Branża motoryzacyjna prosi: rządzie, pomóż!

Branża motoryzacyjna prosi: rządzie, pomóż!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Większość firm prowadzących salony samochodowe planuje zwolnienia (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Związek Dealerów Samochodowych apeluje do rządu o wsparcie – informuje "Gazeta Wyborcza".

Związek Dealerów Samochodowych (ZDS) przeprowadził ankietę wśród firm prowadzących salony sprzedaży nowych aut i autoryzowane serwisy obsługi samochodów. Z badań wynika, że w ciągu roku aż 77,6 proc. dilerów zamierza zwolnić pracowników, a tylko 4,5 proc. chce przyjąć nowe osoby do pracy.

- Do końca tygodnia ZDS wraz z raportem wyśle apel do rządu o podjęcie działań, które ożywią sprzedaż nowych samochodów w Polsce – zapowiedział Marek Konieczny, prezes ZDS.

Tymczasem Instytut Samar, który monitoruje polski rynek motoryzacyjny poinformował, że we wrześniu zarejestrowano w Polsce 18,7 tys. nowych aut, o 10,57 proc. mniej niż we wrześniu 2011 r.  Prezes Instytutu Samar Wojciech Drzewiecki, powiedział, że wrześniowy wynik jest jednym z najniższych od 2006 r. - wówczas zarejestrowano 16,7 tys. nowych samochodów osobowych. Drzewiecki dodał, że z 18,7 tys. samochodów, które sprzedano we wrześniu 2,5 tys. sztuk kupili dla siebie importerzy oraz właściciele salonów. - To typowe "pompowanie" wyników. Po odjęciu zakupów przez pozostałe przedsiębiorstwa, prywatni użytkownicy nabyli 7,3 tys. aut. Tak słabego wyniku nie było w ostatnich 12 latach. Nawet w sierpniu 2005 roku, gdy sprzedano tylko 14 tys. aut, klienci indywidualni kupili ponad 8 tys. sztuk, czyli 58 proc. Obecnie udział firm we wrześniowych zakupach sięgnął rekordowego poziomu 61 proc. - wyjaśnił szef Samaru.

"Perspektywy na kolejne miesiące przemawiają za dalszymi spadkami. Niepokojące są najnowsze dane o bezrobociu. W sierpniu stopa bezrobocia rejestrowanego wzrosła do 12,4 proc. z 12,3 w lipcu. Był to pierwszy taki przypadek od 2000 r., kiedy również bezrobocie w sierpniu było wyższe niż w lipcu" - prognozuje Samar.

"Gazeta Wyborcza", arb, PAP