Bury: LOT sobie poradzi - rząd będzie ratował, pomagał i wspierał

Bury: LOT sobie poradzi - rząd będzie ratował, pomagał i wspierał

Dodano:   /  Zmieniono: 
LOT, fot. Wprost
- Nie nadzorowałem tego, ale pomysł był bardzo dobry, ciekawy, choć opóźniał się latami - mówi w RMF FM Jan Bury o zakupie przez PLL LOT Boeingów 787 Dreamliner, które ostatnio, niemal codziennie, gdzieś na świecie ulegają awarii.
Jego zdaniem jest to sensowny zakup. Przyznaje, że nie można było przewidzieć tych wszystkich kłopotów. - Nikt nie przewidywał. Latały wcześniej w Japonii, Indiach, w Stanach także, więc myśmy czekali na to - zaznacza.

- Uważam, że to jest nowoczesny samolot, absolutnie ekonomiczny bardzo, bardzo perspektywiczny, natomiast to jest taka choroba młodzieńcza być może takiego nowego samolotu - próbuje tłumaczyć przyczyny usterek szef klubu PSL.

Pytany, czy ta "choroba młodzieńcza" może dobić LOT, odpowiada, że "niestety, w tej sytuacji, jaka dzisiaj jest to tak może być, że LOT ma problemy, a jeszcze w tej chwili problemy z tymi samolotami, najnowszymi, najnowszej generacji, mogą się przyczynić do jeszcze większych kłopotów LOT-u".

Poseł PSL zapowiada także, że rząd będzie pomagał LOT-owi. - Myślę, że LOT sobie poradzi, bo rząd podjął decyzję, że będzie próbował LOT restrukturyzować, ratować, pomagać i wspierać, choć to będzie powtórne ratowanie, bo już kiedyś takie koło ratunkowe LOT otrzymał - wyznaje.

Szef klubu Ludowców zastrzega jednak, że "są różne formy restrukturyzacji firmy". - To może być jeden z pomysłów, o którym pan mówi (kontrolowana upadłość - red.). Ja uważam, że LOT powinien być firmą, która, jeśli dzisiaj nie ma na to chętnego w Europie, żeby kupić LOT, a były wielokrotnie próby takie podejmowane, to uważam, że poprzez restrukturyzację można zbudować dużą, środkowoeuropejską linię z hubem mocnym w Warszawie - kończy Bury.

mp, RMF FM