Polska Cyfrowa i Pomoc Techniczna to pierwsze programy operacyjne, które zatwierdziła Komisja Europejska w nowej perspektywie. Na akceptację Brukseli czekają jeszcze cztery programy krajowe i programy regionalne. Negocjacje zmierzają ku końcowi, a strona polska zabiega o to, by wszystkie zostały zaakceptowane jeszcze w tym roku.
W ostatnich dniach Komisja Europejska zatwierdziła program operacyjny Polska Cyfrowa, na który przewidziano ponad 2,1 mld euro oraz Pomoc Techniczna (700 mln euro). Polska czeka jeszcze na akceptację czterech programów krajowych: Infrastruktura i Środowisko, Inteligentny Rozwój, Wiedza Edukacja Rozwój oraz Polska Wschodnia. Negocjacje przyspieszyły i jak twierdzi resort infrastruktury i rozwoju, zmierzają ku końcowi. Strona polska chciałaby, żeby zakończyły się one sukcesem jeszcze w grudniu – zarówno jeśli chodzi o programy krajowe, jak i regionalne.
– Widać wyraźnie, że zarówno po stronie Komisji Europejskiej, jak i po stronie polskiego rządu i regionów jest wola zakończenia tych negocjacji w tym roku. To by oznaczało, że w I kwartale przyszłego roku moglibyśmy rozpocząć faktyczną realizację. Jest to bardzo ważne, gdyż polska gospodarka czeka na te pieniądze. Wpłyną one na realizację przedsięwzięć inwestycyjnych, głównie infrastrukturalnych, oraz m.in. na budowę infrastruktury teleinformatycznej – mówi Jerzy Kwieciński, wiceprezes zarządu Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości.
W ubiegłych latach polską gospodarkę w dużej mierze napędzały zwiększone inwestycje, pobudzane środkami z UE. Ministerstwo zapewnia, że impet inwestycyjny nie słabnie, ponieważ z nowej perspektywy ruszyły już projekty drogowe.
– W tej chwili mogą być już realizowane projekty drogowe, szczególnie dotyczące autostrad i dróg ekspresowych. Obecnie pierwsze konkursy są podejmowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad – tłumaczy Jerzy Kwieciński.
Wynika to stąd, że kwalifikowalność wydatków liczona jest od początku 2014 roku, więc beneficjenci, których nie dotyczą zasady pomocy publicznej, oraz jednostki administracji mogą realizować inwestycje, których rozliczenie nastąpi po zatwierdzeniu programów. To umożliwiło GDDKiA rozpisanie kilkudziesięciu przetargów na budowę dróg i obwodnic.
Według przygotowanego przez MIR programu budowy dróg krajowych na lata 2014-2020 na nowe drogi ma zostać przeznaczone 94,7 mld zł, co pozwoli na stworzenie 1770 nowych odcinków autostrad i dróg ekspresowych (wzrost gęstości sieci z 9 do 15 km/1000 km2) oraz 35 obwodnic. Kolejne 48,7 mld zł trafi na utrzymanie dróg i zarządzanie nimi. Łącznie MIR wyda na drogi 141,5 mld zł, z czego 39,2 mld zł pochodzić będzie z UE.
– Czeka nas również duża fala projektów kolejowych, gdyż w nowej perspektywie unijnej środki na transport szynowy są znacznie wyższe niż w poprzedniej. Podobnie wygląda sytuacja z inwestycjami w gospodarkę niskoemisyjną, działania związane z podnoszeniem efektywności energetycznej, jak choćby termomodernizacje i odnawialne źródła energii – wymienia Kwieciński.
Zdaniem wiceprezesa Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości są to nowe obszary, które będą realizowane zarówno na poziomie krajowym, jak i regionalnym.
– Najszybciej mają szansę wystartować konkursy związane z tzw. działaniami miękkimi: integracją społeczną, rynkiem pracy, kulturą, edukacją. Wynika to z dużo mniejszych wymogów unijnych przy typu projektach – przekonuje ekspert.
Jak podkreśla, z pewnym opóźnieniem będą ruszać działania, które wymagają przygotowania tzw. programów pomocy publicznych, czego powodem jest konieczność uzgodnienia szczegółowych warunków z Komisją Europejską.
W ramach nowej perspektywy unijnej na lata 2014-2020 z budżetu polityki spójności Polska otrzyma 82,5 mld euro. W ramach funduszy będzie funkcjonować sześć programów krajowych oraz szesnaście programów regionalnych.
Newseria.pl
– Widać wyraźnie, że zarówno po stronie Komisji Europejskiej, jak i po stronie polskiego rządu i regionów jest wola zakończenia tych negocjacji w tym roku. To by oznaczało, że w I kwartale przyszłego roku moglibyśmy rozpocząć faktyczną realizację. Jest to bardzo ważne, gdyż polska gospodarka czeka na te pieniądze. Wpłyną one na realizację przedsięwzięć inwestycyjnych, głównie infrastrukturalnych, oraz m.in. na budowę infrastruktury teleinformatycznej – mówi Jerzy Kwieciński, wiceprezes zarządu Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości.
W ubiegłych latach polską gospodarkę w dużej mierze napędzały zwiększone inwestycje, pobudzane środkami z UE. Ministerstwo zapewnia, że impet inwestycyjny nie słabnie, ponieważ z nowej perspektywy ruszyły już projekty drogowe.
– W tej chwili mogą być już realizowane projekty drogowe, szczególnie dotyczące autostrad i dróg ekspresowych. Obecnie pierwsze konkursy są podejmowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad – tłumaczy Jerzy Kwieciński.
Wynika to stąd, że kwalifikowalność wydatków liczona jest od początku 2014 roku, więc beneficjenci, których nie dotyczą zasady pomocy publicznej, oraz jednostki administracji mogą realizować inwestycje, których rozliczenie nastąpi po zatwierdzeniu programów. To umożliwiło GDDKiA rozpisanie kilkudziesięciu przetargów na budowę dróg i obwodnic.
Według przygotowanego przez MIR programu budowy dróg krajowych na lata 2014-2020 na nowe drogi ma zostać przeznaczone 94,7 mld zł, co pozwoli na stworzenie 1770 nowych odcinków autostrad i dróg ekspresowych (wzrost gęstości sieci z 9 do 15 km/1000 km2) oraz 35 obwodnic. Kolejne 48,7 mld zł trafi na utrzymanie dróg i zarządzanie nimi. Łącznie MIR wyda na drogi 141,5 mld zł, z czego 39,2 mld zł pochodzić będzie z UE.
– Czeka nas również duża fala projektów kolejowych, gdyż w nowej perspektywie unijnej środki na transport szynowy są znacznie wyższe niż w poprzedniej. Podobnie wygląda sytuacja z inwestycjami w gospodarkę niskoemisyjną, działania związane z podnoszeniem efektywności energetycznej, jak choćby termomodernizacje i odnawialne źródła energii – wymienia Kwieciński.
Zdaniem wiceprezesa Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości są to nowe obszary, które będą realizowane zarówno na poziomie krajowym, jak i regionalnym.
– Najszybciej mają szansę wystartować konkursy związane z tzw. działaniami miękkimi: integracją społeczną, rynkiem pracy, kulturą, edukacją. Wynika to z dużo mniejszych wymogów unijnych przy typu projektach – przekonuje ekspert.
Jak podkreśla, z pewnym opóźnieniem będą ruszać działania, które wymagają przygotowania tzw. programów pomocy publicznych, czego powodem jest konieczność uzgodnienia szczegółowych warunków z Komisją Europejską.
W ramach nowej perspektywy unijnej na lata 2014-2020 z budżetu polityki spójności Polska otrzyma 82,5 mld euro. W ramach funduszy będzie funkcjonować sześć programów krajowych oraz szesnaście programów regionalnych.
Newseria.pl