Trwa rajd cen energii elektryczne, paliw, żywności i gazu. Sejm zajmie się 8 grudnia pierwszymi regulacjami w ramach tak zwanej tarczy antyinflacyjnej. Podwyżki części cen ma zahamować także nowelizacja Prawa Energetycznego, którą podpisał właśnie prezydent Andrzej Duda.
„Celem ustawy jest zminimalizowanie podwyżek cen paliwa gazowego dla gospodarstw domowych, będących następstwem dynamicznego wzrostu cen paliw gazowych na rynku europejskim, przy jednoczesnym zapewnieniu przedsiębiorstwom energetycznym możliwości odzyskania kosztów związanych z dostawami paliwa gazowego” – czytamy w uzasadnieniu ustawy.
Rosnące ceny gazu. Przemysł odzyska pieniądze z taryf
W nowelizacji ustawy zawarto także mechanizm, który ochroni nie tylko gospodarstwa domowe, ale także przemysł, który korzysta na co dzień z gazu ziemnego. Mowa m.in. o wytwórcach nawozów azotowych, czy elektrociepłowniach gazowych. Specjalny mechanizm ma zabezpieczać finansowo firmy przed poniesieniem dużych strat.
„Przyjęty w ustawie mechanizm gwarantuje przedsiębiorstwom energetycznym możliwość następczego odzyskania faktycznie poniesionych kosztów, których prognozowanie w sytuacji dynamicznego wzrostu cen, obarczone jest dużym ryzykiem” – czytamy w uzasadnieniu.
Ustawa da możliwość zastosowania takich rozwiązań przez 36 miesięcy – począwszy od 1 stycznia 2023, aby ograniczyć ryzyko skumulowanej, jednorazowej podwyżki cen na rok 2022. W celu skorzystania z nowych regulacji przedsiębiorstwo będzie musiał złożyć do 30 czerwca 2022 wniosek do prezesa URE. Ten podejmie decyzję o zasadności przyznania specjalnej taryfy.
Ustawa wchodzi w życie dzień po podpisaniu, czyli będzie obowiązywała od 9 grudnia.
Czytaj też:
Prezydent podpisał ustawę o Rodzinnym Kapitale Opiekuńczym. Od stycznia 12 tys. zł na dziecko