Daniel Obajtek zapewnił w trakcie konferencji prasowej, że Polska jest zabezpieczona na okoliczność odcięcia dostaw ropy naftowej z Rosji, gdyż w ostatnich latach zdywersyfikowano źródła dostaw.
– W 2014 prawie 100 proc. ropy pochodziło z kierunku wschodniego, rosyjskiego. Mamy to już za sobą. Dziś rafineria w Płocku przerabia 50 proc. ropy z kierunku rosyjskiego. Podpisaliśmy od tego czasu wiele umów, pracujemy z dostawcami z wielu kierunków: Angola, Nigeri, współpracujemy też z Saudi Aramco, największym producentem ropy na świecie – powiedział Obajtek.
Obajtek zapowiada, że możemy zapewnić dostawy ropy całemu regionowi
Dodał, że na przestrzeni lat badane były różne gatunki ropy, tak by „dobrać koszyk gatunków, które mogą być przetwarzane w naszych rafineriach”.
– Mamy taki koszyk ropy, że rafinerie mogą pracować nawet gdy nie popłynie ropa ropociągiem Drużba – powiedział i przypomniał, że już kilka lat temu przez 46 dni trwały przerwy w dostawie ropy, co w żaden sposób nie odbiło się na mocy przerobowej w Polsce. Nie było braku dostaw, ceny nie skoczyły.
Obajtek przekonuje, że dzięki dywersyfikacji Polska jest w stanie zabezpieczyć w dostawy ropy cały region i inne państwa. Wyraził też przekonanie, że kwestionowane przez niektórych komentatorów połączenie Orlenu z Lotosem „dziś jest konieczne jak nigdy”.
– Jest to połączenie o charakterze strategicznym. Dziś widzimy, że dobrze, że taką decyzję podjęliśmy 4 lata temu. Powstanie jeden narodowy koncern, który będzie sprowadzał jeszcze bardziej zdywersyfikowaną ropę. Lotos sam w sobie nie jest firmą, która może być partnerem np. Saudi Aramco. Kto twierdzi inaczej, działa przeciw polskiej racji stanu i szkodzi polskiej gospodarce – powiedział.
Możliwe rozwinięcie współpracy z Saudi Aramco
Przypomniał, że bilans zużycia ropy w dwóch rafineriach to ok. 26 mln ton, a umowa z Saudyjczykami przewiduje dostawę 20 mln ton. – Saudyjczycy będą priorytetowo traktować dostawy ropy do naszych rafinerii. To nas wzmacnia – powiedział.
– Wspólnie z naszym partnerem (Saudi Aramco – red.) analizujemy możliwości rozwoju petrochemii i niedługo państwu ogłosimy pewne wspólne kierunki w zakresie rozwoju petrochemii, również bierzemy pod uwagę lokalizację Gdańsk – powiedział też Obajtek.
Daniel Obajtek: spadną ceny na stacjach Orlenu
Kilka godzin wcześniej Obajtek ogłosił, że spadną ceny na stacjach Orlenu. „Obniżamy ceny na stacjach! ON o 34 gr/l, do średniego poziomu 7,55 zł, a benzynę o 20 gr/l do średniego poziomu 6,79 zł. Działamy zdecydowanie, żeby polscy kierowcy tankowali najtańsze paliwa w Europie. W Czechach litr benzyny kosztuje w przeliczeniu 7,54 zł, a na Litwie 8,81 zł” – napisał na Twitterze prezes Daniel Obajtek.