Niemiecka minister: państwa G7 porozumiały się ws. odejścia od węgla

Niemiecka minister: państwa G7 porozumiały się ws. odejścia od węgla

Grupa G7
Grupa G7 Źródło: Twitter
W Berlinie zakończyło się spotkanie ministrów środowiska krajów G7. Wiele uwagi poświęcono odejściu od węgla i zwiększeniu udziału źródeł odnawialnych w produkcji energii.

O przebiegu spotkania informuje Reuters. Niemiecka minister środowiska, ochrony przyrody i bezpieczeństwa reaktorów atomowych Steffi Lemke powiedziała, że „istnieją bardzo konkretne deklaracje i porozumienia dotyczące rozwoju energii odnawialnych, ale także np. wycofania się z węgla”.

Niektóre państwa zwiększyły zakup węgla

Reprezentantka Niemiec miała powiedzieć w trakcie spotkania, że „poszukiwanie alternatywnych paliw kopalnych nie może odbywać się kosztem celów środowiskowych”.

„Konflikt w Ukrainie wywołał w niektórych krajach reakcję polegającą na kupowaniu większej ilości nierosyjskich paliw kopalnych i spalaniu węgla, aby zmniejszyć zależność od dostaw z Rosji. To wywołało obawy, że kryzys może osłabić wysiłki na rzecz walki ze zmianami klimatu” – napisała agencja.

W ciągu kilku godzin ma zostać opublikowany komunikat podsumowujący szczyt ministrów środowiska krajów G7.

Finlandia gotowa pozwać Gazprom za odcięcie gazu

Kilka krajów przestało kupować rosyjskie surowce nie dlatego, że podjęły taką decyzję, lecz dlatego, że Rosja odcięła dostawy. Stało się to udziałem Polski i Bułgarii, a przed kilkoma dniami także Finlandii. 21 maja fińska spółka Gasgrid poinformowała, że Gazprom wstrzymał dostawy gazu ziemnego do Finlandii. Oficjalnym powodem jest niechęć Helsinek wobec żądań Kremla, odnośnie płatności za gaz w rublach (żądanie to znalazło się w dekrecie wydanym na początku kwietnia przez prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina). Tyle, że wiele innych państw wyraziło podobne stanowisko, a mimo to do wstrzymania dostaw gazu nie doszło. Według części ekspertów prawdziwym powodem może być odwet za zgłoszenie formalnego akcesu do NATO.

Niezależnie od prawdziwego motywu Rosjan, fiński operator pozwał Gazprom za jednostronną zmianę warunków umowy. Według Dawida Piekarza, wiceprezesa Instytutu Staszica, Finowie mają szanse na zwycięstwo, choć nie przyjdzie ono od razu.

– Finowie mają szansę na zwycięstwo, podobnie jak Polska ma szansę na zwycięstwo za kontrakt jamalski, który też został zerwany. Myślę, że zajmie im to 4–5 lat – powiedział w programie „Money. To się Liczy” Piekarz.

Czytaj też:
Znikający ekogroszek i sprawa dla Sasina. Ludzie rzucili się na węgiel z e-sklepu PGG

Źródło: Reuters / Wprost