Gdzie pracy brakuje najbardziej? GUS publikuje szczegółowe dane

Gdzie pracy brakuje najbardziej? GUS publikuje szczegółowe dane

Dodano: 
Mężczyzna w urzędzie pracy
Mężczyzna w urzędzie pracy Źródło: Newspix.pl
Bezrobocie w Polsce rośnie od maja i w sierpniu osiągnęło 5,5 proc. To najwyższy poziom w tym roku – wynika z danych GUS.

Dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że stopa bezrobocia w Polsce rośnie już trzeci miesiąc z rzędu. W sierpniu wyniosła 5,5 proc., wobec 5,4 proc. w lipcu i 5 proc. w maju. To najwyższy wynik od początku roku.

Najnowsze dane

Na koniec sierpnia w urzędach pracy zarejestrowanych było 856,3 tys. osób bezrobotnych. To wzrost o 3,1 proc. w porównaniu z lipcem i aż o 10,9 proc. więcej niż w tym samym miesiącu 2024 r. Dane wpisują się w oczekiwania ekonomistów, którzy po wstępnych szacunkach resortu pracy przewidywali wzrost wskaźnika właśnie do poziomu 5,5 proc.

Bezrobocie wzrosło we wszystkich województwach. Najniższy poziom odnotowano w wielkopolskim – 3,4 proc., a najwyższy w podkarpackim – 8,9 proc. Największe wzrosty w skali roku zanotowano w lubuskim (o 0,9 pkt proc.), a także w łódzkim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim (po 0,7 pkt proc.).

Struktura osób bez pracy pokazuje, że kobiety stanowią 50,9 proc. bezrobotnych, o 2 pkt proc. mniej niż rok wcześniej. Zdecydowana większość, bo aż 84,7 proc., nie ma prawa do zasiłku. Ponad 46 proc. to osoby długotrwale bezrobotne, a 32,7 proc. nie posiada kwalifikacji zawodowych.

Bezrobocie wśród osób do 30. roku życia wyniosło 24,2 proc., nieco więcej niż rok wcześniej. Udział osób powyżej 50 lat pozostał stabilny i sięgnął 26,1 proc. Zmalał odsetek osób z dziećmi do 6. roku życia (z 15,5 do 13,6 proc.) oraz osób niepełnosprawnych (z 7,9 do 6,1 proc.). Niewielki wzrost odnotowano wśród bezrobotnych absolwentów – z 2,4 do 2,5 proc.

Rosnące bezrobocie

Ministerstwo pracy tłumaczy rosnące bezrobocie zmianami legislacyjnymi obowiązującymi od 1 czerwca 2025 r. Ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia zmieniła zasady rejestracji oraz ograniczyła liczbę wyrejestrowań. Zniknął m.in. obowiązek potwierdzania gotowości do pracy, a sankcje za odrzucenie oferty zatrudnienia zostały zniesione. Mniej osób podjęło też aktywne formy wsparcia, takie jak staże czy roboty publiczne.

Efektem jest większa liczba zarejestrowanych bezrobotnych, mimo że napływ nowych osób nie jest wyjątkowo wysoki. Nowe regulacje, łączące się z ostrożniejszym podejściem pracodawców, sprawiają, że stopa bezrobocia utrzymuje się na najwyższych tegorocznych poziomach.

Czytaj też:
Pracują a mają puste konto w ZUS. Pożądani pracownicy drugiej kategorii
Czytaj też:
Bezrobocie w Polsce. Kolejne niepokojące dane