Zgodnie z tak zwaną ustawą śmieciową z 1 stycznia 2018 roku, dodatkowa opłata dotychczas była naliczana za torebki o grubości od 15 do 50 mikrometrów. Wykorzystywały to duże sieci handlowe, oferując swoim klientom jednorazowe torebki z grubszego plastiku. Była to próba ominięcia opłaty recyklingowej. Rząd postanowił z tym walczyć.
Ile zapłacimy za torby foliowe?
Nowelizacja, która weszła w życie 1 września 2019 roku, zakłada, że dodatkowa opłata nałożona została także na foliówki przekraczające grubość 50 mikrometrów. Podobnie jak wcześniej, z dopłaty zwolnione będą nietrwałe „zrywki”, które wykorzystywane są przez klientów głównie do pakowania pieczywa, warzyw, owoców, czy produktów sypkich. Niektóre z sieci handlowych namawiają już klientów do zrezygnowania z korzystania również z tej formy plastikowych opakowań. – Od 1 września za każdą torbę foliową, oprócz tzw. zrywek, trzeba będzie zapłacić 25 groszy, w tym VAT – powiedział minister środowiska Henryk Kowalczyk. Słowa polityka cytuje Polsat News.