Rosyjskie supermarkety są w ostatnich dniach szczególnie oblegane. Internet pełny jest już zdjęć pustych półek ogołoconych z podstawowych produktów żywnościowych, ale coraz więcej jest również filmów z zaciętych walk o niektóre z nich. Prym wiedzie cukier. Filmiki do złudzenia przypominają te z polskich sklepów jednej z sieci, gdy na sprzedaż wystawiono przecenione torebki znanej marki.
W Rosji problem jest o tyle bardziej poważny, że ludzie zaczynają się bać o braki żywności. Jak informuje portal Nexta, jest to obecnie na razie nieuzasadnione, gdyż nie ma informacji o tym, aby faktycznie mogło dość do problemów z zaopatrzeniem. Są jednak kolejne informacje, które mogą świadczyć o tym, że nawet administracja Władimira Putina przewiduje kłopoty.
Rosja zakazuje eksportu cukru i zboża
15 marca informowaliśmy o tym, że Rosja wstrzymuje eksport podstawowych artykułów żywnościowych. Nie chodzi o odpowiedź na zakaz wymiany handlowej z wieloma krajami krajów Unii Europejskiej, Stanami Zjednoczonymi, czy innymi, które postanowiły nałożyć sankcje. Zakaz ma dotyczyć krajów zaprzyjaźnionych z Rosją.
Rosjanie, przygotowując się na nadchodzące problemy z dostępem do produktów żywnościowych z importu, zaczęli zabezpieczać zapasy produkowane w kraju. Kreml wydał dekret, który zakazuje sprzedaży zbóż, cukru białego i cukru trzcinowego. Dotyczy to również zaprzyjaźnionych z Rosją krajów Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej, ale także wszystkich innych, które chciały nadal utrzymywać z Rosją relacje gospodarcze.
twitter
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
USA publikują „czarną listę” blisko 100 rosyjskich samolotów łamiących sankcje. Wśród nich odrzutowiec Abramowicza