Blisko 80 proc. Polaków zaniepokojonych sytuacją ekonomiczną. Ikea z nietypowym badaniem

Blisko 80 proc. Polaków zaniepokojonych sytuacją ekonomiczną. Ikea z nietypowym badaniem

Sklep IKEA, zdjęcie ilustracyjne
Sklep IKEA, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock
Ponad ¾ Polaków jest zaniepokojonych ogólną sytuacją gospodarczą w kraju. 68 proc. martwi się o finanse domowe. 19 proc. Polaków martwi się o pracę – to wszytko wnioski z tegorocznego raportu „IKEA. Życie w domu”.

Swoje doroczne badanie IKEA przeprowadziła w 37 krajach, a wzięło w nim udział ponad 37 000 ludzi powyżej 18. roku życia. W Polsce w badaniu wzięło udział 1006 osób.

Inflacja, bezrobocie. Tego boją się Polacy

Obawy Polaków dotyczą sfery finansowej i bezpieczeństwa zatrudnienia. 13 proc. naszych rodaków spodziewa się, że kryzys związany ze wzrostem kosztów utrzymania wpłynie na ważne momenty, takie jak zawarcie małżeństwa i posiadanie dzieci.

Polscy respondenci najczęściej martwią się o ogólną gospodarkę swojego państwa (77 proc.), finanse gospodarstw domowych (68 proc.), standard życia oraz zdrowie i samopoczucie.

Prognozy dotyczące codziennej jakości życia są równie niepokojące – ponad jedna trzecia Polek i Polaków (37 proc.) spodziewa się, żejeśli koszty utrzymania znacznie wzrosną, toucierpią na tym ich hobby i zainteresowania poza domem. Co ważne, dla aż 19 proc.znich zmartwieniem jest takżestabilność zatrudnienia.

Inflacja w 2022 roku rosła szybko w wielu krajach, nie tylko w Polsce. Natomiast co ciekawe, byliśmy tym faktem zaniepokojeni bardziej niż ludzie w krajach, w których stopa inflacji była w rzeczywistości o wiele wyższa niż w Polsce. Według danych Ipsos inflacji obawia się aż 64% Polaków.

Bezrobocie Polsce. Jesteśmy unijnym wiceliderem

Strach przed bezrobociem odnotowywany jest także w innych sondażach.Z danych raportu „Rynek pracy, edukacja, kompetencje. Aktualne trendy I wyniki badan”, przygotowanego na zlecenie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, wynika, że strach przed brakiem źródeł zarobku jest udziałem 42 proc. ankietowanych. Dla porównania: w styczniu 2022 roku, na kilka tygodni przed wybuchem wojny w Ukrainie i wzrostu cen, który był jego następstwem, bezrobocia obawiało się tylko 22 proc. respondentów.

I to niezależnie od tego, że mamy rekordowo niskie bezrobocie: w grudniu wyniosło 5,2 proc., w listopadzie 5,1 proc. Z danych unijnego urzędu statystycznego wynika, że stopa bezrobocia w krajach Unii Europejskiej wyniosła w listopadzie zeszłego roku 6 proc., podczas gdy w strefie euro było to 6,5 proc.

Niższe bezrobocie niż w naszym kraju występuje jedynie w Czechach (2,7 proc.). Polska jest wiceliderem zestawienia ex aequo z Niemcami, gdzie stopa bezrobocia również wynosi 3 proc. Na dalszych miejscach znalazły się: Malta (3,2 proc.), oraz Węgry (4,1 proc.) Krajem z najwyższym wskaźnikiem bezrobocia jest Hiszpania (12,4 proc.).

Czytaj też:
Wysoka inflacja spycha ich w strefę ubóstwa. „Kompletna bezmyślność państwa”
Czytaj też:
Inflacja bazowa najwyższa w historii. Marek Zuber wyjaśnia, co można z tego wyczytać

Źródło: WPROST.pl