Podawał się za Boga i Maryję. Wyłudził od sąsiadki aż 300 tys. euro

Podawał się za Boga i Maryję. Wyłudził od sąsiadki aż 300 tys. euro

Euro
Euro Źródło: Shutterstock / BurAnd
Oszustwa na seniorach zdarzają się na porządku dziennym. Niestety wiele osób bezrefleksyjnie wierzy, w tajemnicze telefony czy podejrzane reklamy. Taką naiwność wykorzystał m.in. mężczyzna z Hiszpanii.

Niezależnie od pory roku czy kraju, w którym się znajdziemy, możemy zostać oszukani przez kogoś, kto tylko czyha na nasze pieniądze. Niestety szczególnie widocznym zjawiskiem jest żerowanie na osobach starszych, które podatne są na wszelkiego rodzaju próby manipulacji. Ostatnio mężczyzna z Hiszpanii podawał się z Boga i Maryję – w ten sposób udało mu się zdobyć aż 300 tys. euro.

Zapewniał, że jest święty. Wykorzystał seniorkę

Do ostatniej głośnej sytuacji z oszustwem na seniorce w tle doszło właśnie w Hiszpanii. To tam mężczyzna postanowił wykorzystać religijność starszej kobiety i jej wiarę w uczciwość ludzi. Oszust podawał się za Boga i innych świętych, a jego ofiarą padła osoba z bliskiego otoczenia – sąsiadka.

Wspomniany mężczyzna żerował na kobiecie już od 2014 roku. Wykorzystał nie tylko jej naiwność, ale również zaburzenia psychiczne. Telefony, które odbierała, pojawiały się regularnie przez wiele lat. Sąsiad wykorzystywał wiedzę o seniorce przeciwko niej – była straszona, że jeśli nie zapłaci, na jej rodzinę i przyszłe pokolenia spadnie seria nieszczęść i wypadków, a uratować miała ją tylko ofiara i modlitwa.

Sąsiadka posłusznie umieszczała pieniądze w skrzynce przylegającej do sklepu z artykułami medycyny naturalnej, a jej właścicielem był rzekomy „Bóg”,

Ruszył proces mężczyzny. Nie obejdzie się bez kary

Dziś wiadomo, że mężczyzna został zdemaskowany i zasiadł na ławie oskarżonych przed sądem w Leonie. Oskarżono go o szczególnie perfidne oszustwo. Okazało się, że w przeciągu 6 lat do 2019 roku wyłudził od sąsiadki aż 300 tys. euro. Wszystko wyszło na jaw dzięki późniejszym nagraniom z rozmów. Teraz prokuratura domaga się dla oszusta kary ośmiu lat więzienia, grzywny w wysokości 7200 euro oraz zwrócenia seniorce wszystkich jej pieniędzy.

Do wyjaśnienia sprawy przyczyniła się rodzina kobiety, która zauważyła, że ta niespodziewanie zaciągnęła aż dwa kredyty. Osoby z otoczeni musiały uświadomić ją, że tzw. „niebiański bank” nie istnieje. Każdy, kto ma w swoim otoczeniu osoby starsze, powinien zachować szczególną ostrożność i ostrzegać je przed oszustami. Tego typu akcje zdarzają się również w Polsce – jakiś czas temu seniorka straciła 80 tys. zł, a podszywacze wykorzystali słynny już trik na wnuczka.

Czytaj też:
Nowa metoda oszustwa: telefon od „lekarza”. Policja ostrzega przed wyłudzeniami
Czytaj też:
Próbowali oszukać Lewandowską Gessler i inne. Dwie aktorki dały się nabrać

Opracowała:
Źródło: Aciprensa/polsatnews.pl