Polak oszczędza - tradycyjnie w skarpecie, czy nowocześnie na lokacie?

Polak oszczędza - tradycyjnie w skarpecie, czy nowocześnie na lokacie?

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. netPR.pl Źródło: InfoWire.pl

Drobne przyjemności, wakacje czy zabezpieczenie finansowe przyszłości swojej i najbliższych to główne cele, dla których Polacy starają się oszczędzać. Starają, bo większości, z uwagi na niskie dochody, nie udaje się odłożyć nawet złotówki. Jednak ci, którzy posiadają w budżetach wolne środki zastanawiają się, czy lepiej pieniądze jest włożyć do skarpety, czy powierzyć oszczędności bankowi.

Jesteśmy społeczeństwem na dorobku - to stwierdzenie jest Polakom dobrze znane. Nie ma się co dziwić. Choć prawie 70% rodaków deklaruje, że chce oszczędzać, to według statystyk aż 20 milionów z nas nie ma na koncie odłożonej nawet złotówki. Jak twierdzą - żyją od pierwszego do pierwszego. Są jednak i tacy, którzy wyznają zasadę ziarnko do ziarnka - zbierze się miarka i oszczędzają. Nie są to bajońskie sumy. Zazwyczaj Polakowi udaje się odłożyć 100 złotych miesięcznie. Co czwartemu - od 101 do 250 złotych, a co szóstemu do 500 złotych. Tylko 8% oszczędzających odkłada co miesiąc więcej niż 500 złotych.

I tu pojawia się pytanie - w jaki sposób oszczędzamy? Niskie stopy procentowe powodują, że oszczędzający wolą odłożyć pieniądze do skarpety niż na konto. A to błąd podpowiada Jan Ciesielski, Ekspert z Grupy mBank [] Zdecydowanie warto skłonić się ku lokacie bankowej. Można to rozważyć w dwojaki sposób. Po pierwsze bezpieczeństwo, po drugie zysk. Bezpieczeństwo zachowania pieniędzy w skarpecie jest znikome, wiąże się chociażby z możliwością kradzieży w domu. W instytucji finansowej mamy Bankowy Fundusz Gwarancyjny do 100 tysięcy euro, w związku z tym nasze oszczędności są bezpieczniejsze. Ze względu na zysk wartość pieniądza w czasie. Jeżeli mamy inflację, tak jak obecnie, pieniądz jest mniej warty. W skarpecie tracimy, na lokacie bankowej zyskujemy.

Polacy nie mają nawyku oszczędzania, a jeżeli już to robią, to wyłączają realne myślenie i stają się ofiarami oszustów. Historia Amber Gold pokazała, że obietnice wielkich zysków są nierealne. W banku może odsetki nie satysfakcjonują nas tak bardzo, ale przynajmniej jest to pewny i gwarantowany zysk. Z reguły pieniądze lepiej oszczędzać długo- niż krótkoterminowo. Jednak jak podkreśla Jan Ciesielski Trzeba rozważyć, czy dzisiaj nam się opłaca założyć lokatę na rok, czy dwa razy po pół roku. To jest kwestia indywidualna oraz tego, czy stopy procentowe regulowane przez Radę Polityki Pieniężnej będą rosły czy malały.

Jedno jest pewne oszczędzać warto i to nawet małe sumy. Co prawda nie da się oszukać matematyki i odkładając po 50 złotych miesięcznie nie zostanie się milionerem. Jednak z biegiem czasu można się przekonać, że systematyczność w finansach szybko przekłada się na pozytywne efekty.

   

Źródło: videoPR.pl

dostarczył:
netPR.pl