Podczas poniedziałkowej konferencji, na której premier Mateusz Morawiecki poinformował o wysokości zeszłorocznego deficytu budżetowego, padła ważna deklaracja. „Nie mamy nic do ukrycia – przygotujemy ustawę, która pokaże konsolidację finansów publicznych w kolejnych okresach rozliczeniowych” – powiedział premier.
Koniec wydatków poza budżetem
Planowana ustawa ma zwiększyć przejrzystość systemu finansów publicznych. Chodzi przede wszystkim o przenoszenie części wydatków budżetowych do funduszy celowych, które nie są ujmowane w budżecie. Premier podkreślił, że wszystkie fundusze pozabudżetowe mogą być częścią budżetu.
„Czasami warto jest, aby wydatki na poszczególne wydatki były finansowane z kredytu, a nie bezpośrednio z budżetu. Ale wszystko pokażemy w takiej formie, aby maksymalnie duża część tych funduszy mogła być skonsolidowana w ramach budżetu” – powiedział Morawiecki.
Wydatki poza budżetem
Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów, w tegorocznym budżecie łączna kwota zakładanych wydatków 21 funduszy przy Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) to 133,6 mld złotych. Największe z nich to Krajowy Fundusz Drogowy ponad 22 mld zł, Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych ponad 49 mld zł, Fundusz Pomocy Ukrainie 10 mld zł, Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg 6,8 mld zł.
Z kolei szacowane wydatki ponad funduszy celowych to ponad 445 mld zł w 2023 r., z czego wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) to ponad 361 mld zł.
„Premier Morawiecki zapowiedział konsolidację finansów publ. przez likwidację funduszy stworzonych do walki z Covid19, kryzysem energetycznym i wojną. Fundusze te zagwarantowały skuteczną ochronę firm i miejsc pracy. Stabilizacja gospodarki umożliwia ograniczenie tych działań. Fundusze BGK i PFR były uzasadnionym i przejściowym instrumentem przeciwdziałania kryzysom, dzięki którym mamy jedne z najlepszych wyników gospodarki w UE. Konsolidacja fin. publ. kończy ten niestandardowy pakiet działań. To koniec debaty o długu pozabudżetowym” – skomentował prezes Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) Paweł Borys na swoim profilu na Twitterze.
Czytaj też:
Obajtek o podatku Sasina: To podcięłoby skrzydła PolsceCzytaj też:
Kaczyński: Lepiej być zadłużonym, czy ciąć wydatki w budżecie, niż okupowanym