Rząd przyzna tylko w 2022 roku ponad 6 miliardów złotych na transformację energetyczną kraju. Chodzi dokładnie o wsparcie finansowe dla branży górnictwa węgla kamiennego. Tak wysoki wkład z budżetu państwa zawarto w rozporządzeniu do ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. Całość projektu ma kosztować skarb państwa ponad 28 miliardy złotych i będzie rozłożony na lata 2022-2031. Pieniądze trafią do Polskiej Grupy Górniczej, Tauron Wydobycie i Węglokoksu.
Miliardy złotych na transformację systemową
W projekcie ustawy możemy przeczytać, że środki, które rząd przeznaczy na branżę górniczą, są elementem umowy społecznej z górnikami, którą wypracowywano przez długie miesiące.
„Jednym z elementów podpisanej Umowy społecznej są mechanizmy wsparcia publicznego dla spółek sektora węgla kamiennego (pomoc na koszty nadzwyczajne i dopłaty do redukcji zdolności produkcyjnych), których celem będzie zapewnienie stabilności funkcjonowania sektora górnictwa węgla kamiennego do momentu jego zamknięcia” – czytamy w uzasadnieniu złożonym przez wnioskodawcę.
Środki mają m.in. pokryć koszty transformacji, zachować bezpieczeństwo energetyczne, a także utrzymać spokój społeczny na Śląsku. Jak czytamy w Ocenie Skutków Regulacji, jest to „możliwość skorzystania z pomocy publicznej, która pozwoli na sukcesywne zamykanie kopalń węgla kamiennego i zapobiegnie niekontrolowanej upadłości spółek”.
Czytaj też:
Polska zapłaci fortunę za transformację energetyczną. Małecki z MAP: szalony pomysł Timmermansa