Złoty dalej się osłabia. Jutro decyzja EBC w sprawie walki z inflacją

Złoty dalej się osłabia. Jutro decyzja EBC w sprawie walki z inflacją

Europejski Bank Centralny
Europejski Bank Centralny Źródło:Shutterstock / cactii
Dziś euro reaguje na wyższe odczyty inflacyjne z Francji. Wczoraj swoje wskaźniki pokazała Hiszpania oraz Niemcy. W tych krajach również dynamika wzrostu cen była wyższa od oczekiwań.

Juro poznamy wstępne dane na temat cen konsumenckich w całej strefie euro. Jeśli tu zobaczymy wyższy odczyt od prognoz, wówczas rynek jeszcze mocniej zacznie spekulować o możliwej reakcji EBC na najbliższym posiedzeniu.

Europejski Bank Centralny może zareagować na inflację

Już w czwartek zobaczymy, czy EBC zareaguje na ostatnie dane inflacyjne. Do tej pory europejska instytucja wielokrotnie powtarzała, że z różnych powodów będzie podwyższona, ale jedynie tymczasowo. Później mamy zobaczyć ponowny powrót do poziomu nieco poniżej celu EBC, czyli 2 proc. Istnieje szansa, że jeśli jutro dane HICP ze strefy euro pokażą wyższy odczyt, decydenci zmienią swoją retorykę na nieco bardziej jastrzębią. Jeśli pojawi się zdanie, że podwyższone ceny utrzymają się dłużej, niż wcześniej zakładano, narosną spekulacje o możliwej wcześniejszej podwyżce stóp, którą aktualnie oczekuje się dopiero w 2023 roku.

EBC jako jeden z czynników wysokiej inflacji wymienił efekt zmniejszenia podatku w Niemczech. Obniżka VAT zakończyła się na początku 2021 roku. Obecnie efekt niskiej bazy już się skończył, mimo to inflacja w styczniu u naszych zachodnich sąsiadów wyniosła 4,9 proc. (oczekiwano wzrostu o 4,4 proc.). Z kolei inne czynniki, które miały być przejściowe, jak niedobory w łańcuchu dostaw, prawdopodobnie utrzymają się jeszcze przez jakiś czas, a ceny energii raczej szybko nie spadną. Istnieje prawdopodobieństwo, że EBC będzie zmuszony skorygować swoje prognozy inflacji w górę, a to może mieć aprecjacyjny wpływ na euro.

Główna para walutowa od piątku odbiła z poziomu 1,1122 do 1,1268 i tym samym spadki po środowej konferencji Powella zostały w dużej mierze zniwelowane. Euro przynajmniej do czwartkowej konferencji powinno zyskiwać, ale wiele będzie zależeć jak wypadnie odczyt HICP ze strefy euro, który poznamy jutro.

Złoty osłabia się już od tygodnia

EUR/PLN jest dziś rano na poziomie 4,5875. Złoty od tygodnia osłabia się, co w głównej mierze jest efektem konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Dziś poznaliśmy dane PMI dla polskiego przemysłu. Odczyt na poziomie 54,5 pkt wypadł dużo poniżej oczekiwań rynkowych. Widać, że ograniczenia podażowe oraz silny wzrost cen odbijają się na nastrojach. Niedobór towarów to główna bolączka przedsiębiorstw. Wiele firm (ok. 31 proc) zgłasza trudności w pozyskaniu surowców.

Czytaj też:
Odbicie na giełdzie było niewypałem. Wall Street znowu nurkuje

Źródło: TMS Brokers / Łukasz Zembik