Na początku lutego ZUS poinformował, że rozpoczyna zwracać nadpłacony podatek, który niesłusznie został pobrany od emerytów otrzymujących świadczenie w wysokości 4921 – 12800 zł brutto. Błąd wynikał z zastosowania przepisów Polskiego Ładu w części dotyczącej zaliczek na podatek dochodowy.
W rozmowie z PAP prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska poinformowała, że do tej pory ponad 185 tys. rencistów i emerytów, którym terminy płatności świadczeń przypadają na 1., 5., 6. i 10. dnia miesiąca, otrzymało już zwroty nadpłaconych w styczniu zaliczek na podatek dochodowy. Z ZUS-u „wypłynęło” na ten cel 18 mln zł. Terminy wypłat dla kolejnych osób to 15, 20 i 25 lutego.
„Emeryci i renciści, których wysokość świadczenia mieści się w przedziale 4920 zł – 12.800 zł, mają obliczaną zaliczkę na podatek i składkę na korzystniejszych zasadach. Wraz ze świadczeniem za luty niektórzy świadczeniobiorcy otrzymują zwrot nadpłaconego podatku za styczeń” – poinformowała prezes ZUS.
Emeryci czekają na dane o waloryzacji
Emeryci i renciści czekają na informację o wskaźniku tegorocznej waloryzacji. Wczoraj pisaliśmy o tym, że przy uwzględnieniu wszystkich danych makroekonomicznych, waloryzacja rent i emerytur powinna wynieść 5,7 proc. To poniżej inflacji i poniżej oczekiwań zainteresowanych, ale nie jest przesądzone, że waloryzacja nie będzie wyższa. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej nie wydało jeszcze rozporządzenia w tej sprawie. Czwartkowa „Rzeczpospolita” donosi, że waloryzacja będzie wyższa niż wskazane powyżej minimum.