Firma Bain & Company zapytała Polaków o plany wydatkowe związane z nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia. Choć do świąt jeszcze trochę czasu, wielu respondentów wie już dziś na co wyda mniej, a na czym zaoszczędzić się nie da.
Zaoszczędzić planujemy na prezentach. Z badania wynika, że 45 proc. ankietowanych planuje kupić w tym roku tańsze upominki swoim bliskim. W związku z tym Polacy będą w tym roku szukać podarunków w tańszych kategoriach produktowych, częściej wybierając np. słodycze, książki, czy akcesoria sportowe bądź dając w miejsce upominku karty prezentowe. 36 proc. badanych zamierza też zmniejszyć ilość upominków przeznaczonych dla jednej osoby, zaś co trzeci respondent chce obdarować nimi mniej osób.
Na jedzeniu oszczędzić się nie da?
O oszczędności trudniej natomiast przy zakupach spożywczych związanych z organizacją świąt. W tym wypadku Polacy przewidują wydatki większe niż przed rokiem lub co najmniej na podobnym poziomie. Twórcy badania zwracają uwagę, że przeciętny Kowalski nie planuje bardziej obfitych świąt niż rok temu, przewidywane przez niego wyższe wydatki to efekt inflacji.
– Pomimo tego, że sytuacja gospodarcza i geopolityczna nie nastraja pozytywnie, polscy konsumenci chcą spędzić święta w miarę normalnie. Z powodu inflacji na żywność będą musieli jednak wydać więcej niż przed rokiem. To będzie skłaniać ich do jeszcze intensywniejszego polowania na promocje artykułów spożywczych – komentuje Patryk Rudnicki, młodszy partner w Bain & Company.
Poza prezentami Polacy chcą w tym roku oszczędzić również m.in. na rozrywce (np. wyjście do kina – 45 proc.), świątecznych ozdobach (43 proc.), jak również ograniczając podróże na święta (35 proc.).
Uczestnicy badania deklarują też, że promocyjne wyprzedaże organizowane podczas Black Friday nie będą ich skłaniać do zrobienia większych zakupów gwiazdkowych niż przed rokiem. Zaledwie co piąty respondent stwierdził, że planuje w tym czasie kupić więcej prezentów pod choinkę niż w ubiegłym roku.
Czytaj też:
Coraz droższe święta. Ponad 300 zł więcej niż przed rokiemCzytaj też:
Szukamy dodatkowej pracy przed świętami. Jest jeden problem