Już za tydzień święta Bożego Narodzenia. W tym roku świąteczne dni przypadają w niedzielę i poniedziałek, co oznacza, że mamy tylko nieznacznie przedłużony weekend. Nadzieja na wydłużenie świątecznego wypoczynku pojawiła się, gdy pod koniec zeszłego roku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę w sprawie ustanowienia 27 grudnia – Narodowym Dniem Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego.
Powstanie Wielkopolskie to zryw narodowy, który się udał i po walkach prowadzonych w latach 1918-1919 powstańcom udało się wyzwolić spod niemieckiego panowania i przyłączyć do odrodzonej Rzeczpospolitej. Upamiętniać to ma nowe święto państwowe, przypadające właśnie 27 grudnia.
Czy 27 grudnia będzie wolny?
Czy w związku z pojawieniem się nowego święta będziemy mieć wolne? Tych, którzy na to liczyli musimy zmartwić, w poświąteczny wtorek trzeba będzie wrócić do zawodowych obowiązków. Kwestię braku dnia wolnego 27 grudnia prezydent Andrzej Duda wyjaśniał w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim".
– Trudno byłoby w Sejmie forsować kolejny dzień wolny od pracy, zresztą nie sądzę, by Wielkopolanie o tym myśleli: jak powiedziałem w czasie spotkania z samorządowcami, nawet bym nie pomyślał, że pracowici i zorganizowani Wielkopolanie przy okazji święta państwowego domagaliby się dnia wolnego – powiedział prezydent.
Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 roku w Poznaniu. W pierwszym okresie walk, do końca roku, Polakom udało się zdobyć większą część miasta. Ostatecznie zostało ono wyzwolone 6 stycznia 1919 roku, kiedy przejęto lotnisko. Do połowy stycznia wyzwolono też większą część Wielkopolski. Zdobycze powstańców potwierdził rozejm w Trewirze, podpisany przez Niemcy i państwa Ententy 16 lutego 1919 roku. W myśl jego ustaleń front wielkopolski został uznany za front walki państw sprzymierzonych. Ostateczne zwycięstwo przypieczętował podpisany 28 czerwca 1919 roku traktat wersalski, w wyniku którego do Polski powróciła prawie cała Wielkopolska.
Czytaj też:
To powstanie z 1918 roku jest niedoceniane. „Nie było powstaniem regionalnym”Czytaj też:
Andrzej Duda wygwizdany w Poznaniu. „Będziesz siedział”