„Fakt" dotarł do prognoz Ministerstwa Finansów, które sięgają 2027 roku, czyli schyłku następnej kadencji parlamentu (zakładając oczywiście, że nie będzie przedterminowych wyborów i tym samym skrócenia kadencji Sejmu i Senatu). Owe prognozy dotyczą m.in. wynagrodzeń, emerytur czy inflacji.
Płaca minimalna 5000 zł, minimalna emerytura 2000 zł
Jak podaje gazeta, przeciętna płaca ma w 2024 roku wzrosnąć o 12,3 proc., a w 2025 roku o 9,8 proc. W efekcie, w 2027 roku przeciętne wynagrodzenie powinno wynieść 9322 zł brutto.
„Fakt" przypomina o wprowadzonej przez Parlament Europejski dyrektywie o europejskiej płacy minimalnej. Polska w najbliższych latach będzie musiała ją wprowadzić, dzięki czemu można ustalić dzięki temu ile wyniesie najniższa krajowa. W 2027 roku zbliży się ona do 5000 zł brutto.
Jak będzie z emeryturami? W przyszłym roku podwyżki dla seniorów mają wynieść 12,3 proc., a w 2025 roku o co najmniej 6,9 proc. Minimalna emerytura – jak wskazują prognozy – pod koniec 2027 roku przekroczy pułap 2000 zł brutto. Taka będzie również wysokość trzynastej emerytury i być może czternastej emerytury (ostateczną decyzję w sprawie wysokości świadczenia podejmuje rząd).
Daleko do celu
Niezbyt optymistyczne prognozy dotyczą inflacji. Wynika z nich, że cel inflacyjny NBP (wynosi 2,5 proc.) uda się osiągnąć dopiero w 2027 roku. – W trakcie prac nad budżetem państwa wielokrotnie zwracaliśmy uwagę, że wysoka inflacja zostanie z nami na wiele lat. Podwyższony poziom inflacji odnotowywaliśmy już w 2021 r., zgodnie z prognozami MF cel inflacyjny zostanie osiągnięty dopiero w 2027 r. Do tego czasu na wysokiej inflacji tracimy wszyscy – komentuje w rozmowie z „Faktem" dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego.
Czytaj też:
Ministerstwo przedstawiło dane dotyczące sprzedaży obligacji w lipcu. Gorzej niż w czerwcuCzytaj też:
Polskie Ministerstwo Finansów analizuje dług Kremla. Na stole 130 mln zł