Ostrzeżenie dla klientów dużego banku. Uważajcie na SMS-y

Ostrzeżenie dla klientów dużego banku. Uważajcie na SMS-y

Dziewczyna z telefonem
Dziewczyna z telefonem Źródło:Pixabay / E1N7E
CSIRT KNF ostrzega klientów ING Banku Śląskiego przed oszustami podszywającymi się pod bank. W przypadku otrzymania od cyberprzestępców wiadomości SMS, nie należy zrobić jednej rzeczy.

Zespół cyberbezpieczeństwa w Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF) ostrzega klientów ING Banku Śląskiego przed nową kampanią pshingową. Należy zwrócić uwagę na wiadomości SMS z informacją o rzekomym wygaśnięciu dostępu do aplikacji. Jeśli taki SMS dotrze, pod żadnym pozorem nie należy klikać na zamieszczony w wiadomości link.

Ostrzeżenie dla klientów ING Banku Śląskiego

– Uwaga na nową kampanię phishingową podszywającą się pod ING Bank Śląski. Cyberprzestępcy przesyłają fałszywe wiadomości SMS z informacją o rzekomym wygaśnięciu dostępu do aplikacji – informuje CSIRT KNF na platformie X (dawniej Twitter). – Link z wiadomości SMS prowadzi na niebezpieczną stronę, na której oszuści poza poświadczeniami logowania do bankowości wyłudzają także numery PESEL oraz dane kart płatniczych. Bądźcie czujni i nie dajcie się okraść! – dodaje.

twitter

Phishing – jak przypomina serwis Business Insider Polska – jest jednym z popularnych przestępstw internetowych. To próba (skuteczna lub nie) podszycia się pod inny podmiot, któremu ofiara najczęściej ufa. Oszuści stosują różne techniki pozwalające na łatwe i szybkie wyłudzenie danych. Oszust wysyła sfabrykowaną wiadomość, która ma wyglądać na prawdziwą, ale w rzeczywistości jest fałszywa. Jest to jeden z najpopularniejszych sposobów wyłudzania ważnych danych osobowych poprzez wykorzystanie wiadomości SMS i e-mail.

Fałszywe e-maile do klientów PKO BP

Przed fałszywymi e-mailami ostrzegał niedawno klientów największy polski bank. – Ostrzegamy przed nową kampanią spamu złośliwego. Fałszywe wiadomości podszywające się pod Bank mają temat „SZCZEGÓŁY POTWIERDZENIA TRANSAKCJI". W polu adresu fałszywej wiadomości znajduje się opis „PKO WEB BANKINGTransakcje [email protected]”. Bank nie jest autorem tych wiadomości – podał w komunikacie PKO BP.

Wiadomość zawierała załączniki z podwójnym rozszerzeniem.pdf.gz albo.pdf.tar, które miały złośliwe oprogramowanie. – Nie otwieraj załączników, nie klikaj w linki w tego rodzaju e-mailach. Jeśli klikniesz w link możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem – ostrzegał bank.

Czytaj też:
Gdzie po lokatę na 6 proc.? Promocji niewiele, ale znaleźliśmy je
Czytaj też:
Duży bank planuje zwolnienia. Pracę straci 900 osób

Źródło: X, Wprost.pl, Business Insider Polska