Główny Urząd Statystyczny (GUS) poinformował w poniedziałek, że w drugim kwartale tego roku PKB wzrósł o 3,4 proc. rok do roku, wobec wzrostu o 3,2 proc. w analogicznym kwartale ubiegłego roku. Dane te są zgodne z tzw. szybkim szacunkiem GUS, który został zaprezentowany w połowie sierpnia. – Najszybciej rozwijająca się gospodarka w Europie? Polska! Można? Można – tak wstępne dane GUS dotyczące PKB w II kwartale br. komentował premier Donald Tusk.
GUS podał również, że w II kwartale br. realny PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2020) zwiększył się 0,8 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 3 proc.
PKB w górę. Co wpłynęło na wzrost?
Na wzrost PKB w II kwartale br. – jak podaje GUS – wpłynęło zwiększenie popytu krajowego o 4 proc. (w I kwartale br. wzrost wyniósł 4,6 proc.), co z kolei było wynikiem wzrostu akumulacji brutto o 5,4 proc, (w I kwartale było to 19,9 proc.) oraz wzrostu spożycia ogółem o 3,8 proc. (w I kwartale o 2,4 proc.). Spożycie w sektorze gospodarstw domowych zwiększyło się w II kwartale o 4,4 proc. (w I kwartale o 2,5 proc.).
GUS podał dziś również, że inwestycje w II kwartale spadły o 1 proc. rok do roku. – GUS potwierdza wzrost PKB o 3,4 proc. r/r w Q2, niemniej struktura wzrostu jest intrygująca. Okazuje się, że do życia z przytupem wraca konsument (+4,4 proc. r/r). Jednocześnie inwestycje pokazują swoją nieliniowość – po wzroście o ponad 6 proc. r/r w Q1, w Q2 nastąpił spadek o 1 proc. r/r. – tak dzisiejsze dane skomentowali analitycy mBanku.
Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętymi założeniami do projektu przyszłorocznego budżetu, realny wzrost PKB w 2026 roku ma wynieść 3,5 proc. W projekcie założono również m.in., że inflacja średnioroczna znajdzie się na poziomie 3 proc., przy prognozowanym wzrośnie wynagrodzeń o 6,4 proc.
Czytaj też:
Inflacja w sierpniu. Znaczący spadekCzytaj też:
Tej branży w Polsce nie wiedzie się tak dobrze, jak się wydaje. Dług sięga 250 mln zł