14. emerytura. Kolejne wypłaty jeszcze w tym tygodniu

14. emerytura. Kolejne wypłaty jeszcze w tym tygodniu

Dodano: 
Emeryt trzymający w ręku pieniądze
Emeryt trzymający w ręku pieniądze Źródło: Shutterstock / Andrzej Rostek
Kolejna transza „czternastek" jest już w drodze do emerytów i rencistów - informuje ZUS. Pieniądze trafią do seniorów jeszcze w tym tygodniu.

Trwają wypłaty 14. emerytur. Świadczenie to przyznawane jest w tym roku już po raz piąty. Wypłacane jest ono z emeryturami i rentami przysługującymi za wrzesień, zgodnie ze stałym harmonogramem płatności. „Czternastka" jest wypłacana z urzędu, co oznacza, że seniorzy nie muszą składać żadnych wniosków.

14. emerytura. Kolejne wypłaty na dniach

Pierwsze wypłaty 14. emerytury nastąpiły na przełomie sierpnia i września. Z danych przekazanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wynika, że dodatek otrzymało 674,1 tys. osób na łączną kwotę ponad 991,2 mln zł. Jeszcze w tym tygodniu planowane są kolejne wypłaty. – Kolejna transza czternastek z ZUS jest już w drodze do emerytów i rencistów. Wczoraj przekazaliśmy na pocztę środki na dodatkowe świadczenia dla osób, których termin płatności przypada na 6 września. A jutro „czternastki" trafią do banków – informuje ZUS na platformie X.

Łączna kwota wypłaconych w tym terminie świadczeń to prawie 1 mld 654 mln zł.

W tym roku 14. emerytura wynosi 1878,91 zł brutto, czyli tyle, ile wynosi minimalna emerytura. Nie wszyscy jednak mogą liczyć na taką kwotę. Otrzymają ją osoby, których podstawowe świadczenie nie przekracza 2900 zł brutto. W pozostałych przypadkach zostanie zastosowany mechanizm „złotówka za złotówkę". ZUS nie przyzna jednak „czternastki", jeśli okaże się ona niższa niż 50 zł. W praktyce oznacza to, że na świadczenie nie załapią się seniorzy z emeryturą powyżej 4728,91 zł brutto.

Na „czternastkę" nie mogą liczyć również osoby, które na dzień 31 sierpnia miały zawieszoną wypłatę emerytury albo renty, np. dlatego, że przekroczyły limit dorabiania.

Jak wylicza Business Insider Polska, emeryci otrzymają w przyszłym roku dodatkowe 54 mld zł. Blisko 32 mld zł to środki składające się na 13. i 14 emeryturę. Pozostałe 22 mld zł to szacowane koszty przyszłorocznej waloryzacji rent i emerytur.

Czytaj też:
Emeryci mają dość niskich świadczeń. Wielu decyduje się na jedno rozwiązanie
Czytaj też:
Ci seniorzy nie dostaną 14. emerytury. Ważny komunikat ZUS