Europejski Bank Centralny ogłosił wczoraj ogromny program ratunkowy dla rynków państw członkowskich. EBC ma zamiar wykupić do końca 2020 roku papiery dłużne i akcje za ponad 750 mld euro, czyli około 4,4 bln zł. Ma to na celu ustabilizowanie rynków i poprawienie nastrojów inwestorów. Dzięki takim ruchom EBC liczy na to, że z europejskich giełd przestanie odpływać kapitał prywatny. Zaczął on znikać w momencie wybuchu pandemii koronawirusa na terytorium Europy. Zwiększenie płynności poprzez zastrzyk gotówki ma także zatrzymać przewidywaną recesję.
„Rada Zarządzająca jest w pełni przygotowana do zwiększenia ilości wielkości programy skupowania papierów wartościowych i dostosowania jego kompozycji, o tak dużo i tak długo, jak będzie to konieczne” – napisał EBC w oficjalnych oświadczeniu.
Obcinanie stóp procentowych
Interwencja EBC zbiega się z podobnymi ruchami ze strony Rezerwy Federalnej i banku centralnego Australii. W wielu krajach, w tym także w Polsce, podjęto decyzje o obniżeniu stóp procentowych, chociaż nadal nie są to poziomy ujemne. Analitycy przewidują, że najbliższe lata będą stały pod znakiem recesji.
Czytaj też:
Rynki a koronawirus. Czy dotychczasowe ruchy wystarczą?