Chiny wezwały państwa grupy G20 do przeprowadzenie uczciwej i dogłębnej analizy globalnych problemów z zadłużeniem. Jest to kraj, który pożycza najwięcej ze wszystkich światowych gospodarek, więc widmo niewypłacalności kolejny zadłużonych państw, staje się dla azjatyckiej potęgi dużym problemem.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy wkracza do akcji
Apel Chin poważnie odebrała m.in. szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, która z uwagą przygląda się sytuacji budżetowej wielu państw. Kristalina Georgieva poinformowała, że instytucja bardzo dokładnie przyjrzy się wszystkim publicznym i prywatnym instytucjom kredytującym. Problemy widoczne są szczególnie w Azji. Ogromne problemy finansowe mają m.in. Sri Lanka, Bangladesz, czy Pakistan.
Jednak nie tylko temat restrukturyzacji długów był ważnym punktem wystąpienia szefowej MFW podczas spotkania G20.
Szefowa MFW atakuje kryptowaluty
Kolejnym ważnym punktem jej przemówienia, była kwestia kryptowalut. W ostatnim czasie wiele instytucji kredytujących opiera część swoich inwestycji na cyfrowych walutach, które nie są w żaden sposób regulowane. Największym problemem, który zauważa Kristalina Georgieva jest fakt, że są to aktywa niezwykle ryzykowne i podatne na ogromne wahania wartości.
– Musimy rozróżnić cyfrowe waluty banków centralnych, które są zabezpieczane przez państwa i stablecoiny od kryptowaluty, które są emitowane przez prywatne podmioty – powiedziała Kristalina Georgieva.
Przyznała, że musi powstać bardzo mocny nacisk na międzynarodowe regulacje rynku kryptowalut. – Jeśli regulacje zawiodą, albo będą zbyt wolno wprowadzane, to nie powinniśmy skreślać możliwości całkowitego ich zablokowania. Mogą one bowiem tworzyć ryzyko finansowe – powiedziała szefowa MFW.
Czytaj też:
Kolejne zarzuty dla upadłego króla krypotwalut. Chodzi o nielegalne darowiznyCzytaj też:
Oszustwo na kryptowaluty. 55-latek stracił gigantyczne pieniądze