Sejm przyjął ustawę o fundacjach rodzinnych. Co się zmieni?

Sejm przyjął ustawę o fundacjach rodzinnych. Co się zmieni?

Firma
Firma Źródło: Pxhere
Polskim firmom rodzinnym będzie łatwiej przeprowadzić sukcesję. Sejm przyjął ustawę o fundacjach rodzinnych. To rozwiązanie, które od lat funkcjonuje w zachodnim prawodawstwie i umożliwia wielopokoleniowych firm i marek z długoletnią tradycją.

Fundacja rodzinna to znana w wielu porządkach prawnych instytucja, której zadaniem jest przede wszystkim zarządzanie majątkiem firmy rodzinnej i chronienie go, w tym zapewnienie środków dla grupy wskazanych przez fundatora beneficjentów.

Firmy rodzinne za granicą korzystają z tego od lat

Taka konstrukcja prawna świetnie od lat sprawdza się w większości europejskich państw. Próby przeszczepienia jej na polski grunt zaczęły się kilka lat temu i choć zakładano, że przepisy zostaną niedługo uchwalone, to prace bardzo się przedłużały. Fundacja rodzinna pozwoli budować struktury organizacyjne zapewniające kontynuację biznesu i ochronę majątku w perspektywie dłuższej niż jedno pokolenie, bez konieczności osobistego zaangażowania następców prawnych.

Udało się: 14 grudnia 2022 r. Sejm przyjął ustawę o fundacji rodzinnej. Teraz jeszcze głosowanie w Senacie oraz podpis prezydenta i przedsiębiorcy będą mogli założyć fundację rodzinną już w 2023 r.

– Prace nad nowymi rozwiązaniami trwały tak długo, gdyż poruszają szereg istotnych kwestii prawnych, w tym spadkowych i podatkowych. Biorąc pod uwagę, że wszystkie ugrupowania polityczne poparły projekt w Sejmie, należy spodziewać się, że niebawem zostanie przyjęty w Senacie. Jestem przekonany, że fundacja rodzinna pomoże wielu firmom kontynuować prowadzenie biznesu w perspektywie dłuższej niż jedno pokolenie. To rozwiązanie znacznie poszerza katalog środków na rzecz pragmatycznej sukcesji w biznesie – mówi w rozmowie z Wprost radca prawny Jacek Miłaszewski z poznańskiej kancelarii prawnej Pragmatiq, współautor serwisu ZmianaWarty.pl o sukcesji przedsiębiorców.

Jak będzie działała fundacja rodzinna?

Idea fundacji rodzinnej opiera się na założeniu, że biznes i rodzina są formalnie odseparowane od siebie, ponieważ majątek rodzinny staje się własnością fundacji rodzinnej. Działa ona jak skarbiec rodzinny. Ma zapewnić rodzinie środki finansowe, a przy tym realizować wizję fundatora i dbać o wartości przyjęte przez niego w biznesie. Fundacja rodzinna jest więc środkiem do celu – funkcjonowania przedsiębiorstwa przez pokolenia i zabezpieczenia potrzeb finansowych beneficjentów.

Fundatorem (założycielem) fundacji rodzinnej będzie mogła być tylko osoba fizyczna, a beneficjentami osoby fizyczne oraz organizacje pozarządowe. Fundacja rodzinna będzie wymagała statutu, funduszu założycielskiego w kwocie co najmniej 100 tys. zł i wpisania jej do prowadzonego przez sąd rejestru fundacji rodzinnych.

Fundacja będzie działała w celu określonym przez fundatora i będzie mogła prowadzić działalność gospodarczą polegającą na obrocie majątkiem (w tym udziałami w spółkach), jeśli nie nabywa ich tylko w celu dalszej odsprzedaży, najmie, udzielaniu pożyczek spółkom, w których posiada udziały lub beneficjentom, obrocie obcą walutą w celu dokonywania płatności związanych z działalnością fundacji oraz prowadzeniu gospodarstwa rolnego.

Rozwiązania konsultowane z biznesem

Wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk-Patkowska zapewniła, że przyjęte rozwiązania zostały skonsultowane z biznesem i są przez przedsiębiorców oczekiwane.

– W trakcie prac legislacyjnych wprowadziliśmy wiele zmian do projektu. Jedne wynikały z postulatów przedsiębiorców, inne z uwag resortów. Przyjęte rozwiązania mają charakter kompromisowy – poinformowała wiceminister Olga Semeniuk-Patkowska.

Podczas środowych obrad sejmowa Komisja Gospodarki i Rozwoju rozpatrywała 10 poprawek zgłoszonych w trakcie drugiego czytania projektu ustawy o fundacji rodzinnej. Złożyli je m.in. posłowie PiS i Polski 2050.

Kilka zmian na ostatniej prostej

Trzy spośród pozytywnie zarekomendowanych przez komisję dziewięciu poprawek otrzymało negatywną rekomendację rządu – reprezentowanego na komisji przez wiceminister rozwoju i technologii Olgę Semeniuk-Patkowską.

– Do najistotniejszych zmian, jakie wprowadzono na ostatniej prostej tego etapu ścieżki legislacyjnej, należy doprecyzowanie konsekwencji podatkowych przekroczenia dozwolonej działalności przez fundację rodzinną. Ponadto w wyniku pozytywnego rozpatrzenia zgłoszonej poprawki, o którą postulowało środowisko biznesowe, wprowadzono możliwość odliczenia kosztu podatkowego mienia wniesionego przez fundatora do fundacji na etapie rozwiązania fundacji rodzinnej – wyjaśnia mec. Jacek Miłaszewski.

Czytaj też:
Gdy umiera jednoosobowy przedsiębiorca. Gołębiewski zadbał o firmę, ale sprawa jest skomplikowana