Firmy szukają specjalistów ds. kadr i płac. Duży deficyt na rynku pracy

Firmy szukają specjalistów ds. kadr i płac. Duży deficyt na rynku pracy

W pracy
W pracy Źródło:Shutterstock
Rekrutacja pracowników, obsługa kadrowo-płacowa oraz liczne wyzwania związane z cyfryzacją to obecnie jedne z największych bolączek polskich przedsiębiorców. Na tym nie kończą się problemy firm, które zmagają się z częstymi zmianami prawa i krótkim czasem na ich wdrożenie. Prezesi spółek coraz częściej narzekają na niedobór specjalistów do spraw kadr i płac.

Liczne analizy i badania wykonywane przez specjalistów z rynku pracy nie pozostawiają złudzeń. Pracodawcy mają nie lada problem z rekrutacją pracowników. Problemy zgłasza już co trzecia polska firma. Z raportu opracowanego przez agencję rekrutacyjną Randstad wynika, że w pierwszym półroczu tego roku, aż 16 proc. firm nie zapełniło wszystkich oferowanych wakatów. Kolejne 11 proc. przedsiębiorców musiało obniżyć wymagania wobec kandydatów, a 7 proc. nie dość, że zatrudniła mniejszą liczbę pracowników, niż chciała, to jeszcze musiała zrewidować swoje oczekiwania.

Rynek pracy. Firmy mają problem z rekrutacją specjalistów ds. kadr i płac

Badani przedsiębiorcy zwracają uwagę na jeszcze jeden bardzo istotny aspekt. W wielu rodzimych firmach nie ma kto rekrutować pracowników, zajmować się ich obsługą kadrową i rozliczaniem. Jak wynika z raportu, chodzi o niedobór wykwalifikowanych specjalistów ds. kadr i płac na rynku pracy.

„Nakładają się na to trudności w znalezieniu zastępstwa na tych stanowiskach na czas urlopu lub L4” – czytamy. O tych kłopotach mówi co piąty respondent. Najczęściej wskazują na to wyzwanie przedstawiciele firm, w których pracuje od 50 do 249 osób. Takiego zdania jest 29 proc. przedsiębiorców.

Kadry i płace. Coraz mniej specjalistów na rynku pracy

Zdaniem Katarzyny Plucińskiej, dyrektor zarządzającej w Randstad dotyczy to głównie specjalistów, a jednym z problemów jest to, że brakuje osób, które bardzo dobrze znają zarówno sprawy kadrowo-płacowe, jak i wymagane coraz częściej w firmach język angielski czy też umiejętność szybkiej nauki nowych technologii. Znalezienie takiego kandydata zajmuje nawet kilka miesięcy — twierdzi.

W podobnym tonie wypowiadają się także przedsiębiorcy. Ich zdaniem częste zmiany prawa, a zwłaszcza krótki czas na ich wdrożenie oraz żmudne dostosowanie dokumentacji w firmie do nowych przepisów to obecnie największe wyzwania w prowadzeniu biznesu w Polsce i zarządzaniu kadrami i płacami.

Pracodawcy skarżą się na dynamikę zmian prawnych

„Na dynamikę zmian prawnych skarży się trzech na czterech pracodawców. Najczęściej skarżą się na to przedsiębiorcy, którzy zatrudniają od 10 do 19 pracowników (86 proc. wskazań)” – wynika z badania przeprowadzonego przez Randstad Payroll Solutions i Instytut Badań Pollster.

Nie brakuje również innych wyzwań związanych m.in. z cyfryzacją obsługi kadrowo-płacowej, wprowadzaniem nowych technologii, w tym e-podpisów, e-teczek, portali pracowniczych, aplikacji do zarządzania czasem pracy oraz przygotowaniem specjalistów z tego obszaru.

Liczne zmiany w przepisach to utrudnienia dla pracodawców

Dla wielu polskich firm ostatnie lata to czas bardzo licznych zmian w przepisach prawa pracy, ubezpieczeń społecznych i systemie podatkowym.

Zmiany i to bardzo duże np. dotyczące naliczania wynagrodzeń czy systemu podatkowego, treści i sposobu zawierania umów dotknęły wszystkie firmy, na dodatek były wprowadzane w sposób szybki i zaskakujący dla pracodawców. Do ich zrozumienia i zaimplementowania w prawidłowy sposób konieczna jest wiedza ekspercka i wieloletnie doświadczenie — dodaje dyrektor Katarzyna Plucińska.

Czytaj też:
Pracodawcy oferują nowe benefity. Firma zapłaci za pomoc w obowiązkach domowych
Czytaj też:
Nowy trend odmieni rynek pracy. „To początek końca pracy zdalnej"