Paliwowy gigant z rekordowym zyskiem. Kryzys na rynku mu sprzyja

Paliwowy gigant z rekordowym zyskiem. Kryzys na rynku mu sprzyja

Stacja Shell
Stacja Shell
Amerykański koncern paliwowy Shell zanotował rekordowe zyski w ostatnim kwartale. Wysokie ceny ropy i paliw sprawiają, że gigant świetnie prosperuje.

Shell zaraportował rekordowe zyski już drugi kwartał z rzędu. Energetyczny gigant świetnie prosperuje dzięki wysokim cenom ropy i gazu spowodowanym wojną na Ukrainie i innymi czynnikami. Skorygowane zyski za drugi kwartał wyniosły 11,5 miliarda dolarów. Liczba ta pobiła poprzedni rekord Shella w wysokości 9,1 miliarda dolarów w pierwszym kwartale.

Shell skupuje akcje

Tak wysokie zyski skłaniają władze koncernu do szerszego programu wykupywania akcji, dzięki czemu notowania wzrosną. Gigant zapowiedział, że w trzecim kwartale odłoży na ten cel dodatkowe 6 mld dolarów.

Wcześniej spółka przeznaczyła na ten cel 8,5 miliarda dolarów. Firma zapowiedziała, że utrzyma stałą dywidendę na poziomie 25 centów za akcję.

Kryzys pomaga

Shell skorzystał na ciasnym światowym rynku rafineryjnym, który został zburzony po agresji Rosji na Ukrainę. To, co firma nazwała „dyslokacją” w produktach takich jak olej napędowy, dodało około 1 miliarda dolarów do zysków w kwartale.

Koncern skorzystał też na tym, że jest głównym dostawcą skroplonego gazu ziemnego, na który w Europie istnieje duże zapotrzebowanie.

Ben van Beurden, dyrektor generalny Shell, powiedział, że dzisiejsze wysokie ceny energii są wynikiem warunków globalnego rynku hurtowego, a także polityki rządu, która w ostatnich latach zniechęcała do inwestowania w ropę i gaz ziemny.

„Najlepszym sposobem, w jaki firma może pomóc w obniżeniu cen, jest dalsze inwestowanie w różne źródła energii” - powiedział. „Ostatecznie naszą rolą jest dostarczanie energii, której potrzebuje świat” – powiedział.

Amerykański gigant zainwestuje w najbliższym czasie w nowe pole gazowe o nazwie Kawka na wodach brytyjskich. Będzie także uczestniczył w budowie pływającego terminalu skroplonego gazu ziemnego w Holandii.

Czytaj też:
Fatalna sytuacja za Odrą odbije się na Polsce. My też zapłacimy za lata niemieckiego egoizmu

Źródło: The New York Times