Papier toaletowy będzie droższy. Winić trzeba Rosję

Papier toaletowy będzie droższy. Winić trzeba Rosję

Papier toaletowy zacznie znikać ze sklepów?
Papier toaletowy zacznie znikać ze sklepów?Źródło:Shutterstock
Zakaz eksportu rosyjskiej brzozy sprawi, że produkcja masy celulozowej spadnie, a stąd już tylko mały krok do wzrostu cen papieru toaletowego — pisze Bloomberg.

Rosyjski eksport to nie tylko węgiel, ropa i gaz. Kraj sprzedaje za granicą także drewno brzozowe, składające się z krótkich włókien, które wykorzystuje się do produkcji papierowych produktów higienicznych, jak np. chusteczki higieniczne, ręczniki, czy właśnie papier toaletowy.

Z powodu zakazu eksportu brzozy firmy produkujące papier zaczęły walkę o miazgę celulozową, której na rynku jest mało. Efekty już są widoczne — roki są cieńsze i droższe.

Rosyjska brzoza

Rosja zakazała eksportu drewna brzozowego w marcu w odwecie na sankcje nałożone przez USA i Unię Europejską po wtargnięciu Putina na Ukrainę. W związku z tym, według szacunków branży, około 800 000 do 1,2 miliona ton celulozy zniknie z rynku. Ceny pulpy wzrosły już w tym roku o około 45 proc., ponieważ koszt energochłonnego procesu ubijania wiórów drzewnych w miazgę celulozową gwałtownie wzrósł. Teraz gdy najwięksi europejscy producenci zaczynają odczuwać trudności w dostawach, producenci papieru muszą konkurować dalej, aby zabezpieczyć swój surowiec.

Jak mówi w rozmowie z Bloombergiem analityk Santander Rafael Barcellos, rynek celulozy pozostanie napięty do drugiej połowy 2023 roku. Wtedy mają rozpocząć dostawy fabryki w Chile i Urugwaju, które są obecnie w budowie.

Kolejny papierowy kryzys

To najnowszy kryzys, który uderzył papierowy biznes na całym świecie. Branża padała wcześniej ofiarą różnych zawirowań w łańcuchu dostaw, które nękają rynki towarowe od początku pandemii. Niedobór w 2020 r., w którym spanikowani konsumenci w obliczu bezprecedensowych lockdownów, zaczęli masowo wykupywać papier toaletowy i inne artykuły gospodarstwa domowego, był wczesnym sygnałem ostrzegawczym przed dużymi zakłóceniami, z którymi gospodarka miała się zmierzyć. Kolejne zatory kontenerowców w portach dodatkowo zakłóciły globalne przepływy włókien drzewnych do produkcji papieru.

Czytaj też:
RMF FM: Podatek Sasina do kosza
Czytaj też:
Ursus znika z giełdy. Znamy datę wycofania akcji

Źródło: Bloomberg