LOT ma nowego prezesa. Rada nadzorcza podjęła decyzję

LOT ma nowego prezesa. Rada nadzorcza podjęła decyzję

Michał Fijoł
Michał Fijoł Źródło:PAP
Dotychczasowy członek zarządu PLL LOT Michał Fijoł został nowym prezesem spółki. Od grudnia, kiedy to odwołano z funkcji Rafała Mielczarskiego, państwowy przewoźnik nie miał prezesa.

„Rada nadzorcza spółki po przeprowadzonym postępowaniu kwalifikacyjnym powołała na stanowisko prezesa zarządu Polskich Linii Lotniczych LOT pana Michała Fijoła, który od blisko siedmiu lat pełnił funkcję członka zarządu ds. handlowych” – podała w piątek spółka. Rada nadzorcza odwołała też Pawła Rozkruta z funkcji członka zarządu ds. finansowych.

Nowy prezes LOT

Michał Fijoł związany jest z państwowym przewoźnikiem od stycznia 2016 roku. Najpierw był pełnomocnikiem zarządu ds. handlowych, a od marca 2017 roku zasiada w zarządzie.

– Wierzę, że moje dotychczasowe doświadczenie, oraz współpraca z niezwykle profesjonalnym i pełnym pasji zespołem PLL LOT zaowocuje dobrymi wynikami i umocnieniem pozycji narodowego przewoźnika nie tylko na rynku polskim, ale również na kluczowych dla nas rynkach – powiedział nowy prezes.

Zmiany w zarządzie

21 grudnia rada nadzorcza PLL LOT zdecydowała o odwołaniu ze stanowiska prezesa Rafała Mielczarskiego. Taką samą decyzję podjęła rada nadzorcza Polskiej Grupy Lotniczej.

— Rady Nadzorcze PLL LOT i PGL podjęły w środę decyzje o odwołaniu pana Rafała Milczarskiego z funkcji prezesa zarządu obu spółek. Członkowie Rad Nadzorczych dziękują za dotychczasową współpracę oraz wkład w rozwój PLL LOT i PGL w ostatnich latach — poinformował rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski.

Rafał Mielczarski funkcję prezesa PLL LOT sprawował od 2016 roku. W 2018 został prezesem Polskiej Grupy Lotniczej. To spółka, w 100 proc. należąca do Skarbu Państwa, która została nowym właścicielem narodowego przewoźnika oraz wydzielonych niegdyś z niego spółek — LS Airports Services i LOT AMS.

Czytaj też:
Nikogo do latania z Radomia nie zmuszamy – odpowiada prezes PPL szefowi Ryanaira
Czytaj też:
Promocyjne loty tanich przewoźników. W obie strony nie wydasz więcej niż 221 zł