Podczas środowego posiedzenia sejmowa komisja zdrowia poparła projekt ustawy zakazującej sprzedaży napojów energetycznych nieletnim. Wcześniej pozytywne stanowisko rządu w tej sprawie wygłosił wiceminister zdrowia.
Zmiany w ustawie
Pod projektem ustawy podpisali się posłowie PiS oraz niezależni. Wnioskodawcą był minister sportu Kamil Bortniczuk, który złożył do projektu ustawy poprawkę, wykreślającą z niej przepisy o zakazie reklamy napojów zawierających kofeinę lub taurynę.
– Jest to uzasadnione komunikacją, którą prowadziliśmy z Komisją Europejską. Gdyby te przepisy byłyby zawarte w tej ustawie, bez wątpienia notyfikacja musiałaby być przeprowadzona. Nie wykluczam, że w przyszłej kadencji podejmiemy inicjatywę rozszerzającą zakres regulacji, już z uzyskaniem notyfikacji Komisji Europejskiej. Wiemy, że wszystkie kraje, które o taką notyfikację występują, otrzymują ją, jednak po procesie trwającym minimum pół roku – powiedział.
Napoje energetyczne: zaburzenia snu, nadpobudliwość…
Ne ma żadnych ograniczeń w dostępie do napojów energetycznych. Bardzo upodobały je sobie dzieci i młodzież, dla których napoje energetyczne są szczególnie szkodliwe. Litr „energetyka” dostarcza taką ilość kofeiny, jaka znajduje się w 6-8 filiżankach kawy.
Z badań IMiD prowadzonych w reprezentatywnej próbie 7716 uczniów w wieku 11, 13, 15, i 17 lat z 16 województw w Polsce wynika, że aż jedna czwarta najmłodszych uczniów deklaruje, że pije napoje energetyzujące, a częstość picia tych napojów zwiększa się wraz z wiekiem" — napisał wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska. „Często, czyli co najmniej raz w tygodniu po napoje te sięga co dziesiąty 11-latek i już prawie połowa 15-latków” — dodał w odpowiedzi na interpelację posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy wcześniej również zainteresowali się nadmiernym spożywaniem napojów energetycznych przez młodzież.
Waldemar Kraska wypunktował szkody, jakie w organizmie młodych ludzi może wywołać picie „energetyków”. To odurzenie kofeiną, problemy sercowo-naczyniowe, zaburzenia snu, zachowania destrukcyjne, problemy ze zdrowiem psychicznym.
Czytaj też:
Elektrownia jądrowa coraz bliżej. Jest kolejna decyzjaCzytaj też:
Będzie kolejna interwencja rządu ws. cen energii? Moskwa komentuje