Browar Leżajsk nadal pracuje. Wstrzymanie produkcji przesunięte

Browar Leżajsk nadal pracuje. Wstrzymanie produkcji przesunięte

Piwo
Piwo Źródło:Shutterstock
W czerwcu browar Leżajsk miał zostać zamknięty. Produkcja jednak nadal trwa. Grupa poinformowała redakcję TVN24, że działalność fabryki została przedłużona, by można było przeanalizować oferty zakupu zakładu.

- Zakończenie produkcji w browarze zostało przesunięte w czasie, by umożliwić rzetelną analizę ofert ewentualnego zakupu naszych aktywów w Leżajsku – poinformowała TVN24 Biznes Magdalena Brzezińska, rzeczniczka prasowa Grupy Żywiec. Na razie nie wiadomo jak długo potrwa produkcja w Leżajsku. Przedstawiciele firmy nie zdradzają też, kto jest zainteresowany odkupieniem browaru ani jak wiele ofert leży na stole.

Grupa Żywiec zamyka browar. Mówi o reorganizacji

Decyzję o zamknięciu browaru ogłoszono w lutym tego roku. W oficjalnym komunikacie Grupa Żywiec informuje o reorganizacji swojej produkcji w Polsce. Firma planuje skoncentrować wolumen oraz przyszłe inwestycje w sieci czterech browarów (w Żywcu, Elblągu, Warce i Namysłowie). Marka Leżajsk pozostanie w portfolio firmy, a jej produkcja ma być kontynuowana w innych browarach.

– Decyzja o zamiarze zakończenia produkcji w Browarze Leżajsk została podjęta po dogłębnej analizie i jest częścią transformacji w kierunku silnego, zrównoważonego i odpornego na przyszłość łańcucha dostaw. Zdaję sobie sprawę z tego, że to jest trudny moment dla naszych pracowników i społeczności w Leżajsku. Jesteśmy dumni z naszych tradycji piwowarskich i utrzymamy markę Leżajsk w naszym portfolio. Zmiana którą ogłaszamy jest jednak niezbędna, abyśmy jako Grupa mogli się adaptować do zmieniających się warunków rynkowych i budować silną firmę na przyszłość – podkreśla Simon Amor, prezes zarządu Grupy Żywiec, cytowany w komunikacie.

Kto kupi browar Leżajsk?

W marcu ogłoszono, że zakupem browaru w Leżajsku od Grupy Żywiec jest Janusz Palikot, prezes zarządu spółki Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Stawia jednak warunki: chce w dalszym ciągu produkować piwo marki Leżajsk. To może być nie do pogodzenia z planami Grupy Żywiec, która zapowiedziała, że marka Leżajsk pozostanie w portfolio firmy, ale jej produkcja będzie kontynuowana w innych browarach.

W komunikacie Manufaktura poinformowała, że spółka już zwróciła się do władz Leżajska „z propozycją współdziałania na rzecz odkupienia browaru przez Manufakturę Piwa Wina i Wódki”.

„Zaproponowaliśmy Leżajskowi dołączenie do grona udziałowców, by zabezpieczyć interesy lokalnej społeczności w nowym projekcie. Podkreślam, że nie chodzi o pieniądze, bo je pozyskamy na taki projekt” – czytamy. Na razie jednak na tym się zakończyło, a firma Janusza Palikota ma sporo innych problemów.

Czytaj też:
Palikot odkupi browar od Grupy Żywiec? Stawia warunki, jeden może być szczególnie trudny
Czytaj też:
Piwo zdrożeje o 10 zł? Eksperci i branża apelują o zmiany w systemie kaucyjnym

Źródło: TVN24