Podatek od nieruchomości w górę. Znamy nowe stawki

Podatek od nieruchomości w górę. Znamy nowe stawki

Budowa domu, zdjęcie ilustracyjne
Budowa domu, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Materiały prasowe
W 2024 roku czeka nas podwyżka podatku od nieruchomości. Ministerstwo finansów opublikowało we wtorek obwieszczenie, w którym zamieściło nowe, maksymalne stawki. Ostateczna decyzja w tej sprawie będzie jednak należała do samorządów.

We wtorek ministerstwo finansów opublikowało obwieszczenie o nowych maksymalnych stawkach podatku od nieruchomości, jakie będą obowiązywać w 2024 roku. Maksymalne stawki podatku co roku ustalane są przez resort finansów, jednak to samorząd decyduje o tym, czy che je pobierać w takiej kwocie, czy w niższej.

Nowe stawki

Według najnowszego obwieszczenia ministerstwa finansów podatek od nieruchomości wyniesie maksymalnie 1,15 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej (obecnie jest to 1,00 zł). Maksymalna stawka za miejsce garażowe wzrośnie z 9,71 do 11,17 zł za m2.

W przypadku budynków, w których prowadzona jest działalność gospodarcza, maksymalna stawka urośnie do 33,10 zł. Budynki, w których działalność gospodarcza dotyczy udzielania świadczeń zdrowotnych, urośnie 6,76 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej (obecnie 5,87 zł).

Podatek od nieruchomości

Przypomnijmy, że podatek od nieruchomości obejmuje właścicieli gruntów, mieszkań, domów wolnostojących, ale też osoby prowadzące działalność gospodarczą w nieruchomości do nich należącej. O uiszczeniu daniny muszą pamiętać również użytkownicy wieczyści, samoistni posiadacze, a w niektórych przypadkach też posiadacze zależni nieruchomości lub ich części będących własnością Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego.

Maksymalne stawki podatku zapłacą mieszkańcy Warszawy, Wrocławia, Łodzi, Poznania, Gdańska, Szczecina, Bydgoszczy, Białegostoku czy Olsztyna – informuje Business Insider.

Włodarze wielu miast przekonują, że zarówno Polski Ład, jak i subwencje oświatowe czy obniżka stawki PIT do 12 proc. mocno nadszarpnęły ich lokalne budżety. Aby zrekompensować coraz wyższe wydatki, musiały sięgnąć po dodatkowe pieniądze. Z danych wynika, że wpływy z podatku od nieruchomości stanowią obecnie ponad 15 proc. wszystkich dochodów. Dawniej co czwarta złotówka pochodziła z tych opłat.

Czytaj też:
Ukraina traci miliardy. 6 mln ludzi uciekło przed wojną
Czytaj też:
„Piwo Plus”. Brytyjski premier ogłasza program wspierania pubów i producentów alkoholi