Jak podaje ukraińska agencja informacyjna UNIAN, status międzynarodowego sponsora wojny został tymczasowo zawieszony dla OTP Banku i pięciu greckich firm transportowych oskarżonych przez Ukrainę o nielegalny transport rosyjskiej ropy w celu obejścia pułapu cenowego sankcji. Decyzja o wydaleniu została podjęta po negocjacjach pomiędzy przedstawicielami NACP a firmami i rządami tych krajów w sprawie zakończenia współpracy z Federacją Rosyjską.
Lista „sponsorów wojny”
Lista międzynarodowych sponsorów wojny została opracowana przez NACP, ukraińską agencję antykorupcyjną. Węgierski OTP Bank znajduje się na liście od wiosny 2023 roku, bo ukraińskie władze twierdzą, że bank kontynuuje współpracę z Rosją. Jednym z argumentów jest to, że na podstawie dostępnych informacji o swoich wynikach finansowych rosyjski bank zależny OTP „zarobił w 2020 roku 113 mln rubli i wpłacił do budżetu państwa agresora ogromną kwotę – około 190 mln rubli w podatku dochodowym”.
NACP twierdzi ponadto, że bank udziela także preferencyjnych kredytów rosyjskim żołnierzom. OTP odrzuciła te oskarżenia, a węgierski prawnik konstytucyjny Zoltán Lomnici Jr. zwrócił uwagę, że bank nie udziela pożyczek żadnemu członkowi sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, na preferencyjnych warunkach lub w inny sposób, a jego działalność jest zgodna z międzynarodowymi sankcjami.
Pieniądze z Węgier
Agencja zauważyła, że w zamian oczekuje się od Węgier wsparcia przekazania transzy Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju w wysokości 500 mln euro.
Rzecznik węgierskiego resortu spraw zagranicznych Máté Paloczai oświadczył w komunikacie prasowym, że tymczasowe zawieszenie statusu międzynarodowego sponsora wojny nie spowodowało żadnych istotnych zmian. Co więcej, podkreślił, że dopóki bank nie zostanie trwale usunięty z czarnej listy, Węgry nie będą wnosić żadnego dalszego wkładu UE w finansowanie transferów broni na Ukrainę.
Czytaj też:
Nowe sankcje na Rosję. Unia zatwierdza 11. pakietCzytaj też:
Derusyfikacja europejskiej energetyki. „Tych procesów nie można postrzegać jako zagrożenie”