Miliardy na dopłaty dla rolników. Wiceminister podał kwotę

Miliardy na dopłaty dla rolników. Wiceminister podał kwotę

Wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski
Wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski Źródło:PAP
Rząd przygotowuje się do wprowadzenia mechanizmu dopłat do sprzedaży zboża w celu usunięcia nadmiaru płodów rolnych z rynku.

W czwartek wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, Stefan Krajewski, ogłosił planowaną kwotę przeznaczoną na dopłaty do sprzedaży zboża oraz zapowiedział wypłatę do końca maja. Wyjaśnił również, że trwają prace nad projektami rozporządzeń, które mają zrealizować postulaty protestujących rolników.

Dopłaty dla rolników

Jednym z tych projektów są planowane dopłaty do sprzedaży zbóż. Krajewski podał, że około 2 mld zł ma zostać przeznaczonych na ten cel, a obecnie trwają rozmowy z Ministerstwem Finansów w tej sprawie. Rozporządzenie dotyczące dopłat do skupu ma pomóc usunąć z rynku około 5 mln ton nadwyżki zbóż. Inne akty prawne będą także dotyczyć m.in. zmian Zielonego Ładu.

W czwartek odbyło się posiedzenie Komitetu Monitorującego Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027, na którym omawiano kwestię dopłat do sprzedaży zbóż. Wcześniej zapowiedziano, że projekt rozporządzenia w tym zakresie jest już gotowy.

Przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wcześniej podali kwoty dopłat. Za sprzedane zboże w okresie od 11 marca do 31 maja rolnik ma otrzymać 300 zł za tonę, a za zboże sprzedane pomiędzy 1 stycznia a 10 marca – 200 zł za tonę.

Protest rolników

Mimo to protestujący rolnicy uważają, że ich postulaty nie są realizowane i dlatego ogłosili strajk okupacyjny w siedzibie Ministerstwa Rolnictwa.

W ich ocenie, uzgodnienia przyjęte wcześniej nie zostały w dostatecznym stopniu spełnione. Resort twierdzi jednak, że większość postulatów została zrealizowana, ale rolnicy domagają się dalszych rozmów, w tym z premierem Donaldem Tuskiem.

Czytaj też:
Kołodziejczak uderza w protestujących rolników. „Niepoważny szantażyk”
Czytaj też:
Rolnicy nadal w Ministerstwie Rolnictwa. Czekają na Tuska