Ceny mieszkań niższe, a jednak wyższe. Jak to wyjaśnić?

Ceny mieszkań niższe, a jednak wyższe. Jak to wyjaśnić?

Budowa mieszkań w Warszawie
Budowa mieszkań w Warszawie 
Sprzedają się przede wszystkim tańsze i mniejsze lokale. Niemal wszyscy deweloperzy oferują rabaty, niektórzy nawet obniżają cenniki, przy czym średnia cena mieszkań rośnie. Jak to możliwe? Wszystko przez matematykę i wprowadzanie na rynek droższych lokali.

Dlaczego cena nowych mieszkań rośnie pomimo obniżek i promocji? Idealnym przykładem jest Warszawa. Serwis TabelaOfert.pl przeanalizował prawie 10 tysięcy ofert i prawie 200 inwestycji zauważył, że:

  • sprzedają się lepiej tańsze mieszkania w ramach danej inwestycji, w ofercie zostają droższe co podbija cenę całej inwestycji,
  • sprzedają się tańsze inwestycje, więc spada ich udział w ofercie, co podbija cenę całej oferty na rynku,
  • przede wszystkim jednak na rynek wchodzą projekty o cenie wyższej niż dotychczasowa oferta.

Pomimo że w kilkunastu projektach deweloperzy obniżyli swoje ofertowe cenniki, to średnia cena metra kwadratowego w Warszawie wzrosła o 0,8%,

Deweloperzy wprowadzają droższe mieszkania do oferty

Jak więc wyjaśnić ogólny wzrost cen? To efekt statystyki. W ostatnich tygodniach deweloperzy wprowadzili na tyle dużo droższych mieszkań, że podbiły one ogólną stawkę.

Największy wzrost średniej ceny zanotowano w Kielcach (+7,0%), Krakowie (+4,3%), we Wrocławiu (+2,1%), w Gdyni (+0,9%) oraz w Poznaniu (+0,2%), gdzie wprowadzono do sprzedaży projekty w droższych lokalizacjach. Podobnie było w dużych aglomeracjach – krakowskiej (bez Krakowa: +2,5%), trójmiejskiej (bez Trójmiasta: +1,5%) oraz śląskiej (bez Katowic, Chorzowa, Gliwic i innych miast na prawach powiatu: +1,0%).

Z kolei wzrosty cen w Toruniu (+1,0%), oraz w Bydgoszczy (+0,3%) spowodowane były tym, że sprzedały się tańsze mieszkania, czyli średnia cena metra kwadratowego całej oferty – pozbawiona tych sprzedanych tańszych lokali – wzrosła.

Ceny mieszkań. Gdzie taniej, gdzie drożej?

W Szczecinie, Radomiu oraz w aglomeracjach poznańskiej (bez Poznania) i wrocławskiej (bez Wrocławia) średnia cena metra kwadratowego mieszkania prawie nie uległa zmianie (zmiany w ramach 0,1%).

W Lublinie (-1,4%), Łodzi (-1,1%), Rzeszowie (- 0,9%), Gdańsku (- 0,6%) oraz w aglomeracji warszawskiej (- 0,2% bez Warszawy) gdzie zanotowano spadek średniej ceny metra kwadratowego, głównym powodem tego spadku była nowa oferta w niższych cenach.

– Ogólny wniosek jest zatem następujący: ceny są stabilne, a zmiany wynikają niemal tylko i wyłącznie ze zmian w strukturze oferty. Mimo horrendalnie wysokich kosztów kredytów hipotecznych w Polsce nabywcy, o ile zostaną pozytywnie zweryfikowani przez banki, decydują się na zakup mieszkania korzystając z dostępnych promocji. Kupowane są jednak głównie tańsze lokale, co prowadzi do tego, że średnia wycena metra kwadratowego z oferty rośnie – wyjaśnia Robert Chojnacki, założyciel portalu TabelaOfert.pl.

Czytaj też:
Klienci nie wierzą w spadki cen. A jak kalkulują deweloperzy?
Czytaj też:
„Nowy standard na rynku”. Deweloperzy momentalnie to wyczuli

Opracowała:
Źródło: Wprost