Złoty tracił pod wpływem słabych danych o sprzedaży detalicznej, a także obaw o plan ratunkowy dla amerykańskich instytucji finansowych.
GUS podał, że sprzedaż detaliczna w sierpniu 2008 wzrosła o 7,7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2007 roku, po wzroście o 14,3 proc. rdr w lipcu 2008 roku, a mdm spadła w sierpniu 2008 o 3,9 proc. Ekonomiści szacowali, że sprzedaż detaliczna w sierpniu rdr wzrosła średnio o 11,1 proc.
Na kolejnych sesjach złoty powinien być pod wpływem dalszych informacji z frontu boju o plan ratunkowy dla banków w USA.
"Decyzja RPP jeśli będzie spodziewana, nie powinna mieć wpływu na rynek. Złoty waha się w rytm rynków bazowych" - powiedział Andrzej Krzemiński z Banku BPH.
Kluczowa dla rynku długu będzie informacja z posiedzenia RPP, a właściwie sam komunikat po posiedzeniu Rady.
"Będzie to pierwsze posiedzenie po deklaracjach o zamiarze przyjęcia euro w 2011 roku. Ciekawe, czy Rada ustosunkuje się do zapowiedzi rządu i czy pokaże, czy zechce szybko obniżać inflację" - powiedział Marek Kaczor z PKO BP.
"Jednak sądzę, że wydźwięk będzie korzystny i ceny papierów powinny rosnąć" - powiedział.
ab, pap