Jest plan
W fabryce Opla w belgijskiej Antwerpii likwidacji ma ulec około 2000 miejsc pracy - podała dpa. Może to oznaczać zamknięcie tego zakładu, jednak nie zostało to potwierdzone. Niemieckie władze obawiały się, że także fabryka Opla w Eisenach zostanie zamknięta - przynajmniej przejściowo. W środę Reilly, który spotkał się z premier Turyngii Christine Lieberknecht, powiedział jednak, że Eisenach pozostaje ważnym zakładem dla General Motors. "Chcemy, by do 2012 r. w Eisenach wykorzystywano pełne zdolności produkcyjne" - powiedział Reilly. Zakład w Turyngii produkuje głównie model Corsa i zatrudnia 1700 osób.
Jeszcze w środę Reilly ma przedstawić szczegóły planu restrukturyzacji Opla przedstawicielom jego załogi. Na początku listopada GM nieoczekiwanie zrezygnował z planowanej sprzedaży większości udziałów w Oplu konsorcjum austriacko-kanadyjskiego producenta części samochodowych Magna oraz rosyjskiego Sbierbanku. Oprócz Niemiec i Belgii zakłady Opla-Vauxhalla znajdują się też m.in. w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii oraz w Gliwicach w Polsce.
PAP, dar