46-letni Francois Baroin uchodzi za polityka związanego z byłym prezydentem Jacques'iem Chirakiem. Będąc ministrem ds. budżetu tylko przez nieco ponad rok m.in. pomagał w pilotowaniu reformy podatków, ale w ocenie ekspertów niewiele udało mu się zrobić.
Priorytetem francuskiego rządu w 2011 roku jest redukcja deficytu budżetowego z obecnych około 8 proc. PKB do 6 proc., czyli ze 152 mld do 92 mld euro. Do 2013 roku dziura w kasie państwa ma się zmniejszyć do 3 proc. PKB, zgodnie z wymaganiami UE. Minister Baroin określał ten plan historycznym, twierdząc, że podobnych oszczędności "nie widziano we Francji od 50 lat". We Francji zostanie jednak utrzymana tzw. tarcza podatkowa, czyli mechanizm, który gwarantuje milionerom, że ich ogólne opodatkowanie łącznie z tzw. podatkiem od wielkich fortun nie przekroczy 50 proc. ich dochodów.
PAP, arb