Dworzec raczej nie na czas
Problemy z remontem dworca pojawiły się w lipcu w związku z przebudową peronu nr 3. Ostatecznie został on zamknięty we wrześniu. Teraz trwają tam prace remontowe, ale nie wiadomo czy zostaną zakończone zgodnie z planem. - W tym wypadku wszystko zależy od pogody. Dzięki temu, że zamknęliśmy peron we wrześniu i aura nam dopisywała udało się przeprowadzić najtrudniejsze prace. Teraz prowadzone będą prace nad nawierzchnią oraz zadaszeniem i liczymy, że jeśli nie będzie zbyt wielkiego mrozu, to peron zostanie otwarty pod koniec maja – powiedział dyrektor projektu PKP S.A. Tomasz Lisiecki.
W grudniu ma zostać uruchomiony remontowany peron nr 1, a przed Wielkanocą peron nr 2. Remont wrocławskiego Dworca Głównego ma się zakończyć w połowie przyszłego roku. Wykonawcą jest konsorcjum pod przewodnictwem firmy Budimex SA. Inwestycja zakłada m.in. remont budynku dworca, placu przed obiektem, peronów i wiat. Koszt inwestycji to ok. 360 mln zł.
Z S-8 też nie zdążą, tłumaczą to orłem bielikiem
Opóźnienie na budowie ponad 20-kilometrowego odcinka trasy S-8 z Oleśnicy do Sycowa wynika z kolei z faktu, że w okolicy budowy odkryte zostały siedliska orła bielika. Z tego powodu konieczne było wstrzymanie prac na czas trwania okresu lęgowego. - Nie mamy gwarancji, że trasa ta będzie przejezdna do Euro 2012, ale jeśli okres zimowy byłby krótki, to wykonawca mógłby przyspieszyć prace. Obecnie zakładamy jedynie, że odcinek trasy S-8 z Wrocławia do Oleśnicy będzie gotowy – powiedział wojewoda dolnośląski Aleksander Marek Skorupa.
Do końca grudnia mają się natomiast zakończyć wszystkie prace budowlane na nowym stadionie piłkarskim we Wrocławiu, choć pierwotnie zakładano, że będą one trwały do końca października. Wiceprezydent Wrocławia Maciej Bluj przyznał, że wykonawca robót w momencie przejęcia placu budowy w zimie ubiegłego roku „chyba niewłaściwie oszacował, to co było pod śniegiem, wystąpiły także pewne zmiany geologiczne, których wcześniej nie zauważono".
Pytany czy w związku z opóźnieniem na wykonawcę nałożona zostanie jakaś kara, Bluj odpowiedział, że rozmowy w tej sprawie są prowadzone. - Wykonawca zgłaszał wcześniej roszczenia terminowe związane z tym, że część rzeczy była od niego niezależna. Jeśli rzeczywiście tak było, to nie może być mowy o karze, ale jeśli okaże się, że jest czemuś winien, to wtedy odpowie zgodnie z kontraktem – dodał wiceprezydent.
"Bo wzrósł poziom wód"
Z kolei nowy terminal lotniczy zostanie oddany do użytku najprawdopodobniej na przełomie lutego i marca 2012 r. Oficjalny powód opóźnienia to wzrost poziomu wód gruntowych. W marcu ma być gotowa nowa linia szybkiego tramwaju Plus łącząca stadion piłkarski z centrum miasta.
zew, PAP