Włochy: rząd pozwala handlować non-stop

Włochy: rząd pozwala handlować non-stop

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rząd pozwala pracować dłużej a związkowcy... boją się likwidacji miejsc pracy (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Rewolucją w handlu we Włoszech nazwano obowiązujące od 2 stycznia rozporządzenie, na mocy którego zniesione zostały wszelkie ograniczenia, dotyczące godzin otwarcia sklepów. Decyzję o tym podejmują wyłącznie handlowcy i właściciele restauracji oraz barów. Przepisy te zawarte są w programie oszczędnościowym rządu Mario Montiego, który wprowadził szereg deregulacji, mających sprzyjać prowadzeniu działalności gospodarczej.
Od początku 2012 roku każdy sklep, supermarket, wielki salon, restauracja i bar może być otwarty nawet przez całą dobę, także w  niedziele i święta, jeśli tak zadecyduje właściciel. Pracodawca nie musi też zapewnić pracownikom tradycyjnej przerwy obiadowej.

Sprawa wyznaczania godzin otwarcia sklepów jest od lat przedmiotem sporu we Włoszech. Podejmowane dotychczas próby liberalizacji nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, także z powodu niechęci samych handlowców. Do tej pory na przykład nie został uchwalony w parlamencie przyjęty w sierpniu jeszcze przez rząd Silvio Berlusconiego projekt ustawy, zezwalający na otwarcie sklepów w  dni świąteczne w miejscowościach turystycznych. Na zliberalizowanie zasad handlu rząd Montiego dał władzom poszczególnych miast 90 dni - mają one przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo tym punktom, które będą otwarte także w nocy.

Przeciwko nowym przepisom protestują już związki zawodowe pracowników handlu. Zdaniem ich członków nowe przepisy mogą doprowadzić do... likwidacji 67 tysięcy miejsc pracy w tym sektorze, a nie ożywienia handlu. Swych obliczeń strona związkowa nie  uzasadniła.

PAP, arb