Monti oburzony. "Ludzie oszczędzają, a politycy..."

Monti oburzony. "Ludzie oszczędzają, a politycy..."

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Włoch ubolewa nad tym, że skandale korupcyjne podważają zaufanie do jego kraju (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Premier Włoch Mario Monti przyznał, że skandale finansowe i korupcyjne ujawniane ostatnio w kraju wyrządzają "straty nie do oszacowania". Według szefa rządu kolejne afery podważają zaufanie obywateli do państwa i jego instytucji.

Po posiedzeniu Rady Ministrów, na którym przyjęto dekret o redukcji kosztów polityki na wszystkich szczeblach, Mario Monti odniósł się do skandali, jakie wybuchają w poszczególnych regionach i prowincjach Włoch. W ostatnim czasie doszło do licznych przypadków przywłaszczania publicznych pieniędzy oraz korupcji. Afery wybuchły w Lacjum, Lombardii i na Sycylii. Wymiar sprawiedliwości wszczął śledztwa, by sprawdzić również wydatki lokalnych polityków w Piemoncie i w Emilii-Romanii.

- Możemy wyobrazić sobie, jaki wpływ na wizerunek Włoch, mogą mieć przypadki oszustw podatkowych czy korupcji; co myśli sobie cudzoziemiec, kiedy widzi w telewizji, co się dzieje - ubolewał włoski premier. - Dla Włoch są to straty nie do oszacowania - dodał.

Monti zapewnił, że jego rząd dokłada wszelkich starań, aby "wzrósł szacunek dla Włoch". - Skandale i przypadki korupcji podważają zaufanie obywateli do instytucji, podważają wiarygodność państwa oraz wysiłek, jaki podejmujemy, aby rola Włoch była w pełni uznawana na forum międzynarodowym - zaznaczył. - Obywatele są oburzeni, ponieważ zostali poproszeni o wyrzeczenia, podczas gdy świat polityki wydaje się z nich zwolniony - dodał premier Włoch.

PAP, arb