Rosyjscy weterynarze przeprowadzili audyt w polskich zakładach. RMF FM dotarło do ich wstępnego raportu, który nie napawa optymizmem.
Od 5 lutego większość skontrolowanych przez Rosjan firm ma zakaz wysyłania swoich towarów na obszar Unii Celnej. Rosjanie odebrali prawo eksportu mięsa do Rosji 12 z 18 skontrolowanych zakładów.
Polscy weterynarze nie skomentowali doniesień o postawieniach rosyjskich weterynarzy. Trwa tłumaczenie 140-stronnicowego raportu. Audyt miał potwierdzić, że polskie zakłady spełniają najwyższe standardy i otworzyć drogę do eksportu mięsa do Rosji kolejnym polskim firmom. Polskie służby mają dwa miesiące na odniesienie się do rosyjskiego raportu.
Pod koniec listopada ubiegłego roku dwie polskie firmy przetwórcze straciły prawo wysyłania do Rosji swoich mięsnych towarów. Jak informowali Rosjanie, w partii mięsa kurzego odkryto wówczas drobnoustroje mezofilne, a w mrożonej wieprzowinie bakterie coli. Rosjanie twierdzili również, że wykryli w mleku z dwóch firm niedozwolony antybiotyk, a w mrożonej wieprzowinie od jednego z dostawców bakterie typu listeria.
sjk, RMF FM, Wprost.pl
Polscy weterynarze nie skomentowali doniesień o postawieniach rosyjskich weterynarzy. Trwa tłumaczenie 140-stronnicowego raportu. Audyt miał potwierdzić, że polskie zakłady spełniają najwyższe standardy i otworzyć drogę do eksportu mięsa do Rosji kolejnym polskim firmom. Polskie służby mają dwa miesiące na odniesienie się do rosyjskiego raportu.
Pod koniec listopada ubiegłego roku dwie polskie firmy przetwórcze straciły prawo wysyłania do Rosji swoich mięsnych towarów. Jak informowali Rosjanie, w partii mięsa kurzego odkryto wówczas drobnoustroje mezofilne, a w mrożonej wieprzowinie bakterie coli. Rosjanie twierdzili również, że wykryli w mleku z dwóch firm niedozwolony antybiotyk, a w mrożonej wieprzowinie od jednego z dostawców bakterie typu listeria.
sjk, RMF FM, Wprost.pl