Spojrzenie na dane liczbowe dotyczące struktury portfeli OFE oraz publikowane przez Narodowy Bank Polski informacje o przepływach kapitału sugerują, że powody, dla których główne indeksy warszawskiej giełdy od kilkunastu miesięcy nie mogą obrać zdecydowanego kierunku, są znacznie bardziej złożone niż tylko zmiany w działaniu funduszy emerytalnych. Czynnik ten oczywiście wpływa negatywnie na koniunkturę giełdową w kilku aspektach, ale nie należy przeceniać jego znaczenia. Do tej pory wpływ ten dokonuje się bardziej na płaszczyźnie psychologicznej niż realnej. Chodzi tu przede wszystkim o ocenę perspektyw rynku, a nie konkretne działania OFE. Fundusze emerytalne umiejętnie radzą sobie w trudnej sytuacji, w jakiej znalazły się w wyniku przeforsowanych przez rząd zmian w systemie emerytalnym. Jednym z tego przykładów jest rosnące zaangażowanie części aktywów w akcje zagranicznych firm.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.