Dotychczas w swojej historii sektor bankowy nie doświadczył jeszcze tak wielu obciążeń skumulowanych w krótkim czasie. Zbliżamy się do takiego miejsca, gdzie dalsze obciążenia mogą zagrozić stabilności sektora i zdolności finansowania gospodarki, dodał.
Prezes podkreślił, że jednocześnie z powodu obniżenia przychodów z tytułu interchange utracone źródła przychodów sektora sięgnęły 1,5 mld zł, zaś wsparcie dla kredytobiorców walutowych - tzw. sześciopak - to 1 mld zł utraconych dochodów. Oznacza to, że w całym 2015 roku dodatkowe obciążenia banków i utracone źródła przychodów wyniosły 8,1 mld zł.
Ponadto, w 2015 roku banki zapłaciły 2 mld zł podatku VAT, 2,25 mld zł na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, 0,17 mld zł opłat na Komisję Nadzoru Finansowego.
Jak podkreślił prezes ZBP, bieżący rok przyniesie kolejne obciążenia banków wynikające z regulacji unijnych oraz zaleceń polskiego nadzoru.
"Dodatkowe wymaganie unijne dotyczące kapitału, czyli tzw. dyrektywa CRD IV, którą banki muszą zaimplementować to koszt 12 mld zł, do tego należy pamiętać o dodatkowych wymaganiach KNF wobec banków, które mają kredyty walutowe we frankach szwajcarskich - będzie to kosztować banki 10 mld zł, a od przyszłego miesiąca mamy dodatkowy podatek - według naszych wyliczeń będzie to od 4,5 do 5,5 mld zł. Przewidujemy też kontynuację tzw. sześciopaku" - powiedział Pietraszkiewicz.
Prezes podkreślił, że oprócz tych obciążeń w ub. roku zostały również wprowadzone ograniczenia dotyczące prowadzenia działalności biznesowej w postaci ustalenia dopuszczalnego maksymalnego poziomu oprocentowania kredytu konsumenckiego, czy obniżki opłaty interchange, która obecnie jest - jak wskazał - najniższa w Europie.
(ISBnews)