Prezes URE: trzeba na nowo wymyślić sposób zarządzania sieciami. A to kosztuje

Prezes URE: trzeba na nowo wymyślić sposób zarządzania sieciami. A to kosztuje

Linie wysokiego napięcia, zdj. ilustracyjne
Linie wysokiego napięcia, zdj. ilustracyjne Źródło:Shutterstock / yelantsevv
Trzeba stworzyć model regulacyjny, który z jednej strony będzie atrakcyjny dla operatorów systemów dystrybucyjnych, zachęcający do inwestycji, a z drugiej strony akceptowalny społecznie jeśli chodzi o poziom kosztów dla odbiorców energii elektrycznej – powiedział Rafał Gawin, prezes URE.

– Transformacja energetyki w kierunku energetyki rozproszonej, opartej na OZE, nie odbędzie się bezkosztowo także w segmencie dystrybucji energii elektrycznej. Bowiem w mojej ocenie dotarliśmy już do granicy możliwości technicznych i operacyjnych istniejących sieci w zakresie integracji źródeł OZE. Trzeba zatem zapewnić warunki do inwestycji w sieci dystrybucyjne wynikających z dalszej transformacji – powiedział w rozmowie z serwisem WNP Energetyka Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki.

Specjalny zespół przygotuje porozumienie sektorowe

W związku z tym konieczne jest porozumienie sektorowe dla dystrybucji. Przygotuje je zespół, do którego zaproszeni zostali przedstawiciele ministerstw kluczowych z punktu widzenia działania sieci dystrybucyjnych, największych polskich operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD), PSE, małych operatorów zrzeszonych w Ogólnopolskim Stowarzyszeniu Dystrybutorów Niezależnych Energii Elektrycznej, URE i niezależni eksperci rynkowi. Ich zadaniem będzie określenie najważniejszych potrzeb sektora dystrybucji, które wynikają z intensywnego rozwoju OZE i związanej z tym zmiany charakteru pracy sieci, ale też z polityk krajowych i unijnych.

– Gdy już określimy, co należy zrobić i w jaki sposób, będziemy następnie musieli określić jak sfinansować te działania, które zapewne będą się wiązały przede wszystkim z inwestycjami – wyjaśnił Gawin.

Przyznał, że najłatwiej byłoby sfinansować inwestycje OSD z taryfy dystrybucyjnej, czyli pieniędzy od odbiorców energii. – Ale taryfa to koszt społeczny, którego poziom nie zawsze może być akceptowalny. Myślę, że trzeba intensywnie poszukiwać środków zewnętrznych w postaci programów krajowych czy unijnych – dodał.

W roku 2022 powinniśmy się spodziewać podwyżki ceny dystrybucji. Jeśli chodzi o ceny dystrybucji na 2022 rok to oceniam, że wzrosną. Są dwa główne powody takiej oceny: wzrost cen energii i inflacja.

Integracja OZE, wykorzystanie energetyki rozproszonej, cyfryzacja OSD

Prezes URE wskazał trzy cele, które poza głównym obowiązkiem, czyli dbałością o bezpieczeństwo dostaw energii, powinni realizować OSD. To integracja rozwijających się dynamicznie OZE. – Przy czym integrację rozumiemy nie tylko jako przyłączenia, ale też jako aktywne wykorzystanie produkcji energii, umożliwianie jej wprowadzenia do sieci bez ograniczania produkcji – zastrzegł.

Drugi cel to maksymalne wykorzystanie energetyki rozproszonej do bilansowania całego krajowego systemu elektroenergetycznego. Trzeci to cyfryzacja OSD, co jest niezbędne do nowoczesnego zarządzania pracą sieci, ale też do świadczenia usług systemowych.

Prezes URE ma nadzieję, że prace nad porozumieniem sektorowym zostaną sfinalizowane do końca pierwszej połowy 2022 roku.

Czytaj też:
Sejm przyjął ustawę dotyczącą fotowoltaiki. Jest zmiana kluczowych terminów

Źródło: WNP Energetyka