Putin ma propozycję dla Turcji. Kreml szuka rynku zbytu dla swojego kluczowego surowca

Putin ma propozycję dla Turcji. Kreml szuka rynku zbytu dla swojego kluczowego surowca

Tayyip Erdogan i Władimir Putin
Tayyip Erdogan i Władimir PutinŹródło:PAP/EPA / VYACHESLAV PROKOFYEV / KREMLIN
Władimir Putin chce zrekompensować braki przychodów, które wynikają z europejskiego embargo na rosyjskie surowce. Podczas spotkania z Tayyipem Erdoganem padła propozycja nowego projektu.

spotkał się w stolicy Kazachstanu z tureckim odpowiednikiem Tayyipem Erdoganem. Kraje, które mimo zbrodniczej wojny w Ukrainie podtrzymują bliskie stosunki dyplomatyczne, już niedługo mogą zacieśnić także współpracę gospodarczą.

Putin z propozycją dla Turcji

Podczas spotkania w Astanie rosyjski zbrodniarz wojenny zaproponował prezydentowi , aby to właśnie do tego kraju trafiała duża część wydobywanego przez Rosję gazu ziemnego. Surowiec, przez „hub gazowy” miałby następnie być eksportowany do innych krajów na świecie. W ten sposób Władimir Putin chce zakopać wyrwę budżetową, która powstała na skutek odcięcia dostaw do wielu krajów Unii Europejskiej, w tym głównie Niemiec.

Zdaniem Putina, to właśnie transport przez Turcję jest najbardziej opłacalną i niezawodną trasą dostaw do Unii Europejskiej. Tego typu droga, pozwoliłaby także jego zdaniem na zakup surowca po cenach rynkowych, bez konieczności angażowania w to polityki.

Gazociągi Nord Stream wysadzone

Rosja szuka w ten sposób alternatywnych dróg eksportu gazu ziemnego po tym, jak gazociągi Nord Stream i Nord Stream 2 zostały niemal całkowicie zniszczone, a transport gazociągiem jamalskim ustał. Nowy hub gazowy w Turcji miałby zabezpieczyć dostawy surowca do Europy, a także wpłynąłby na możliwość ustalania cen gazu, które stanowią teraz jeden z kluczowych problemów na rynku. „Obecnie te ceny są kosmicznie wysokie. Moglibyśmy je łatwo regulować, do normalnego poziomu rynkowego bez angażowania polityki” – powiedział cytowany przez Reutersa Władimir Putin.

Mimo tego, że prezydent Turcji nie odpowiedział na propozycję Putina w transmitowanej przez media części spotkania, to jak twierdzi rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, obaj prezydenci zarządzili pilne przeanalizowanie możliwości szczegółów propozycji.

Czytaj też:
Białoruś nie da się wciągnąć w wojnę? „Łukaszenka będzie zwlekał do końca”
Czytaj też:
Brytyjski minister obrony nie ma wątpliwości. „Putin wie, że nie jest już niepokonany”