Ważna decyzja w ramach Unii Europejskiej. Wspólne zakupy gazu na poziomie UE nie będą obowiązkowe. Poinformowała o tym minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. – Szereg państw członkowskich, w tym Polska, miało wątpliwości co do niektórych zapisów rozporządzenia. Potwierdzono dzisiaj, że wspólne zakupy gazu nie będą obowiązkowe – powiedziała Moskwa, cytowana w komunikacie resortu wydanym po posiedzenia Rady Unii Europejskiej ds. Energii. – Ceny gazu ziemnego osiągnęły niedopuszczalny poziom. Dlatego doceniamy zainicjowanie przez Komisję Europejską procesu legislacyjnego dotyczącego wprowadzenia limitu cen gazu – dodała.
Ceny gazu będą niższe
Podczas szczytu poza decyzjami dotyczącymi wspólnych zakupów, debatowano także na temat innych instrumentów, które mają wpłynąć na obniżenie cen energii. W nowym pakiecie Komisja przedstawiła szereg dobrych rozwiązań, a jednym z nich jest mechanizm zapobiegania skokowym wzrostom cen. – Wierzymy, że mechanizm ten skutecznie uspokoi rynek i zapobiegnie spekulacjom cenami gazu ziemnego – podkreśliła Anna Moskwa.
Minister odnosząc się do kwestii agregacji popytu i wspólnych zakupów, podkreśliła, że w pierwszej kolejności musi być pewność, że mechanizmy te przyczynią się do bezpieczeństwa dostaw bez zakłócania konkurencji na unijnym rynku gazu. Mechanizm powinien być w pełni elastyczny i dobrowolny, zaznaczyła minister klimatu i środowiska.
19 października Komisja Europejska zaproponowała wspólne zakupy gazu w wolumenach, które pozwolą zapełnić co najmniej 15 proc. objętości magazynów. Przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen zapowiedziała możliwość tworzenia konsorcjów przez firmy uczestniczące w zakupie gazu.
Czytaj też:
Ceny gazu i ropy naftowej z dużymi spadkami. Giełdy reagują ożywieniemCzytaj też:
Groźba blackoutu to prolog, kryzys energetyczny potrwa długo? „Idą chude lata, wszyscy zbiedniejemy”