Co z handlem po pandemii? Bardzo optymistyczne dane z Wielkiej Brytanii

Co z handlem po pandemii? Bardzo optymistyczne dane z Wielkiej Brytanii

Odzież, zdj. ilustracyjne
Odzież, zdj. ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Rawpixel.com
Co stanie się z handlem po pandemii? Ile zajmie powrót do normalności? Odpowiedź mogą przynieść dane z Wielkiej Brytanii.

Mija tydzień od zniesienia obostrzeń w Wielkiej Brytanii. Od 12 kwietnia Brytyjczycy mogą ponownie chodzić do pubów, restauracji, ale także odwiedzać sklepy i galerie handlowe. Już ten niedługi okres pozwolił na zebranie bardzo optymistycznych danych.

Powrót do poziomów sprzed pandemii

Wiele osób zastanawia się obecnie, jak długo potrwa powrót do normalności, znanej sprzed czasów wybuchu pandemii koronawirusa i wprowadzenia rygorystycznych obostrzeń. Jest to ważne głównie dla przedsiębiorców, którzy najmocniej ucierpieli z powodu lockdownów. Poza branżą gastronomiczną chodzi m.in. o handel, w tym sklepy w galeriach handlowych.

Jak wynika z danych napływających z Wielkiej Brytanii, sieć Primark już po tygodniu od zniesienia obostrzeń rejestruje poziomy transakcji zbliżone do tych, które notowano przed wybuchem pandemii. Dane od tej firmy są o tyle miarodajne, że sieć nie prowadzi na Wyspach Brytyjskich sprzedaży internetowej. Wszystkie zarejestrowane transakcje pochodzą więc ze sklepów stacjonarnych. Pokazuje to, że Brytyjczycy wrócili do starych przyzwyczajeń i ruszyli na zakupy.

Wzrosty także u konkurencji

Z danych Primarka wynika, że połowa punktów sieci w zeszłym tygodniu pobiła swoje rekordy sprzedaży. Przedstawiciele marki podają, że szczególną popularnością cieszą się odzież damska. Także inne sieci zanotowały duże wzrosty. Cytowany przez BBC analityk handlu twierdzi, że w ujęciu tydzień do tygodnia, zainteresowanie zakupami wzrosło o 87,8 proc.

Czytaj też:
Puszki i słoiki nie zachwyciły Polaków w pandemii. Ale rynek rośnie

Źródło: BBC