Elon Musk posiadał kilka luksusowych posiadłości, jednak w połowie 2021 roku postanowił je sprzedać. Pięć domów w Los Angeles zostało spieniężonych za 77 mln dolarów. W mediach komentowano, że może to mieć związek z unikaniem płacenia podatków przez miliardera. Zgodnie z danymi portalu ProPublika Elon Musk znajdował się w tamtym okresie się na czele miliarderów uchylających się od płacenia podatków w Stanach Zjednoczonych.
Elon Musk buduje dom we Włoszech
Po wyprowadzce z rezydencji Musk miał przeprowadzić się do 35-metrowego domku modułowego – a przynajmniej o przekazanie takiej informacji zadbały służby prasowe Muska.
Teraz włoskie media informują, że Musk postanowił zbudować dom w regionie Trydent-Górna Adyga w północnych Włoszech. Będzie w nim komora kriogeniczna, podziemna garderoba schowana w podłodze, podwieszany szklany basen, 15 łazienek – poinformował dziennik „Corriere della sera”.
Architekt zwierzył się dziennikowi, że projekt domu mu się przyśnił. „To pancerz żółwia z dwoma kondygnacjami podziemnymi i trzema naziemnymi. 800 m kw., 15 sypialni, 15 łazienek, duży salon, piwnica na wina oraz podziemne spa” — powiedział Alessandro Costanza.
Ulubione miejsce na narty
Dodał, że dom będzie w całości metalowy, z drewnianymi podłużnicami, murowanymi przyporami i szklanymi ścianami. „Materiały są tradycyjne, będzie rama żelbetowa, ponieważ konstrukcja ma bardzo śmiałe rozwiązania. Ale będzie to dom, który zachowa charakter architektury alpejskiej" — opisywał Alessandro Costanza.
Działka ma powierzchnię 4000 mkw.
Musk dobrze zna miejsce, w którym wkrótce planuje spędzać więcej wolnego czasu. W okolicy zakochał się kilka lat temu w trakcie wyjazdu na narty.
Twitter już pod nową nazwą
W niedzielę ok. 6 rano czasu polskiego Elon Musk ogłosił ogromne zmiany na Twitterze. „Niebawem pożegnamy się z marką Twitter i stopniowo ze wszystkimi ptakami” – napisał najbogatszy człowiek świata. Miliarder w swoim stylu dolewał oliwy do ognia, bo zapowiedział też zmianę logo i wrzucił na swój profil tajemniczy filmik z literą X.
Nowa nazwa już obowiązuje.
CEO Twittera Linda Yaccarino wyjaśniła, że platforma X ma się stać miejscem „nieograniczonej interaktywności, skupionej na audio, wideo, komunikacji oraz płatnościach/bankowości”. Wszystkie systemy będą podobno wsparte przez AI. Ma to pozwolić na stworzenie globalnej sieci powiązań, czy jak górnolotnie mówi Yaccarino „rynku pomysłów, dóbr, usług oraz możliwości”.
Czytaj też:
Musk zapowiedział wielką zmianę Twittera. Tak o X mówi szefowa firmyCzytaj też:
Musk przepalił połowę wartości Twittera. Zamiana na X to ogromna strata pieniędzy