Po raz pierwszy w historii średnie ceny ofertowe dyktowane za kawalerki w Warszawie przekroczyły 15 000 zł/mkw. – i to zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym – informuje serwis Bankier.pl, który przeanalizował dane zebrane przez serwis nieruchomości Otodom.
Ceny transakcyjne są niższe niż ofertowe
Należy mieć przy tym na uwadze, że ceny ofertowe, czyli widniejące w ogłoszeniach, różnią się od cen transakcyjnych, czyli kwot wpisywanych w aktach notarialnych. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że na rynku wtórnym różnice w poszczególnych miastach wahają się od 5 do blisko 19 proc., a w przypadku nowych mieszkań – od 2 do 12 proc.
Serwis Bankier zauważa ponadto, że rynek nieruchomości z opóźnieniem reaguje na zmiany na rynku. W najnowszych zestawieniach cen nie widać jeszcze wpływu wojny i tego, że do Polski wjechało ponad 2 mln uchodźców, z których część może być zainteresowana pozostaniem na dłużej i kupnem mieszkania.
Przekroczenie bariery 15 tys. zł za metr kwadratowy jest dowodem na rosnące oczekiwania stołecznych deweloperów. Średnie kwoty wpisywane w ogłoszeniach dotyczących sprzedaży nowych kawalerek, które rosną niemal nieprzerwanie od roku, przełożyły się w Warszawie na ponad 20-procentowe podwyżki w relacji do stanu z lutego 2021 roku. Takie same podwyżki dotknęły rynku nieruchomości we Wrocławiu i Szczecinie.
Nie wszędzie sytuacja była tak niekorzystna dla kupujących. Najmniejsze metraże oferowane przez deweloperów w Gdańsku były w lutym 2022 r. wyceniane średnio o 2,3 proc. wyżej niż rok wcześniej.
Czytaj też:
Mieszkania jednak nie potanieją. Ale wzrost cen ma być wolniejszy